Strona 1 z 1

Sprzątanie, czy ma rację bytu?

: piątek 10 kwietnia 2015, 20:30
autor: Aris
Witam Was.
Żygać mi się chce jak widzę cały ten syf w naszych wspaniałych lasach. Myślicie czy miałyby rację bytu spotkania w których co jakiś czas czyszczono by okolice keszy ze śmieci? Chciałbym coś takiego zorganizować ale trochę się cykam. :D Biję się w pierś, głupio mi samemu wziąć worek na śmieci w garść i sprzątać, druga sprawa niech mnie ktoś powstrzyma jak zobaczę głupka rzucającego bezmyślnie butelkę ze skarpy.
Jest sens z czymś takim startować?
Pozdrawiam.

Re: Sprzątanie, czy ma rację bytu?

: piątek 10 kwietnia 2015, 20:44
autor: Lza
Nie ma, sprzątanie to walka ze skutkami a nie z przyczyną. Posprzątasz, a za krótki czas znów tam będą lądować śmieci. najpierw trzeba by powystrzelać wszystkich którzy wyrzucają śmieci w lesie. (ciało rozkłada się szybciej niż plastikowa butelka :-)

Re: Sprzątanie, czy ma rację bytu?

: piątek 10 kwietnia 2015, 21:14
autor: azhag
http://wiki.opencaching.pl/index.php/CITO

Mi po prawdzie też głupio by było samemu latać z worem, ale — jak powszechnie wiadomo — w grupie raźniej.

Na pewno warto spróbować. I na pewno podobne akcje odbywają się co jakiś czas, chyba zeszłego lata lokalne koło wędkarskie (czy jak tam to oficjalnie działa) organizowało sprzątanie terenu wokół Jeziora Zegrzyńskiego — dla uczestników przewidziano nagrodę w postaci prawa do łowienia w pewnym pobliskim jeziorku, do którego normalnie dostęp jest ograniczony.

Można też pogadać z Lasami Państwowymi — jeśli miejscowy leśniczy jest ogarnięty, to na pewno pomoże skoordynować akcję.

Re: Sprzątanie, czy ma rację bytu?

: sobota 11 kwietnia 2015, 07:16
autor: Leśne oko
Jestem leśnikiem i powiem że takie akcje są potrzebne z dwóch powodow.Po pierwsze kazda taka inicjatywa zwraca uwagę na problem śmieci oraz w jakimś stopniu jednak pomaga w utrzymaniu czystości .Aby to miało ręce i nogi trzeba to skoordynować z Nadleśnictwem które zapewni worki i zorganizuje ich transport na wysypisko .

Re: Sprzątanie, czy ma rację bytu?

: sobota 11 kwietnia 2015, 20:44
autor: Tomanek111
Aris również zauważyłem, że nasz kraj zaczyna tonąć w śmieciach. Jestem jak najbardziej za organizacją takich inicjatyw.

Re: Sprzątanie, czy ma rację bytu?

: sobota 18 kwietnia 2015, 19:59
autor: Aris
Dziękuję za odpowiedzi. W wolnej chwili zajmę się tematem i dowiem się gdzie w razie czego można zostawić worki aby ktoś to odebrał w przypadku większej ilości. :)

Re: Sprzątanie, czy ma rację bytu?

: poniedziałek 11 stycznia 2016, 07:46
autor: Aris

Re: Sprzątanie, czy ma rację bytu?

: poniedziałek 11 stycznia 2016, 13:14
autor: miklobit
Lza pisze:Nie ma, sprzątanie to walka ze skutkami a nie z przyczyną. Posprzątasz, a za krótki czas znów tam będą lądować śmieci. najpierw trzeba by powystrzelać wszystkich którzy wyrzucają śmieci w lesie. (ciało rozkłada się szybciej niż plastikowa butelka :-)
Ale to też walka ze skutkiem a nie z pierwotną przyczyną - czyli brakiem edukacji od najmłodszego.

Re: Sprzątanie, czy ma rację bytu?

: poniedziałek 11 stycznia 2016, 23:03
autor: Lza
Właśnie. I do tego z wielowiekową tradycją. U mnie na wsi, choć odbiór odpadów jest zorganizowany w sposób dosyć dobry i tak część lokalesów nadal wywozi śmieci do lasu. Bo tak robili ich pradziadowie, dziadowie, ojcowie. Dziwne to, że im się chce samemu po kryjomu wywozić, skoro śmieciara może im to zabrać z podwórka. i tak za nią płacą, czy odjedzie pusto, czy coś zabierze. To jest niepojęte, że oni tak robią, ale tak robią.

Re: Sprzątanie, czy ma rację bytu?

: wtorek 12 stycznia 2016, 11:29
autor: Pawel brasia
Lza pisze:...Dziwne to, że im się chce samemu po kryjomu wywozić.... To jest niepojęte, że oni tak robią, ale tak robią.
Jest adrenalina jest zabawa :P
Też nie rozumiem, że komuś się chce zorganizować transport, wrzucić na samochód i zrzucić z niego kilka worków śmieci w głębi lasu :(

Re: Sprzątanie, czy ma rację bytu?

: wtorek 12 stycznia 2016, 20:09
autor: Jano
To to, to jest pikuś. Ja widziałem kiedyś głęboko w lesie stary kineskopowy telewizor ok 25" (pamiętacie jakie toto było wielkie). Niby nic nadzwyczajnego, ale ten telewizor leżał w miejscu, do którego prowadzi bardzo wąska ścieżka, niemożliwa do pokonania przez jakikolwiek dwuślad!! Tylko rower lub motor, a mimo to ktoś go tam zatargał. :shock:

Re: Sprzątanie, czy ma rację bytu?

: wtorek 12 stycznia 2016, 21:15
autor: DeepBlue
Jano pisze:To to, to jest pikuś. Ja widziałem kiedyś głęboko w lesie stary kineskopowy telewizor (...)
To akurat inna bajka. Najprawdopodobniej widziałeś kineskop i obudowę. Łochu jakiś zatargał to tam na wózku czy rowerze, wcześniej zakosiwszy z gminnej wystawki, rozbierając w krzakach w spokoju dla 0,3 kg miedzi najgorszego sortu i ewentualnie kilograma, góra półtora płyty elektronicznej, jak skup złomu w okolicy bardziej zorientowany. Przerabiam to niemal codziennie, zawodowo rezydując na skraju Puszczy Bydgoskiej.

Re: Sprzątanie, czy ma rację bytu?

: wtorek 12 stycznia 2016, 21:22
autor: Lza
Słyszałem, że w paśnikach już jacyś osobnicy nie zostawiają plastikowych pojemników, więc postęp jest.

Re: Sprzątanie, czy ma rację bytu?

: wtorek 12 stycznia 2016, 21:35
autor: DeepBlue
Lza pisze:Słyszałem...
Błyskotliwe. Zwyłem się. Ciężko będzie zasnąć.