Warszawa nocą.
Moderator: Moderatorzy
- Ranwers
- Forumator
- Posty: 807
- Rejestracja: wtorek 30 marca 2010, 15:52
- Podziękował;: 28 razy
- Otrzymał podziękowań: 50 razy
Re: Warszawa nocą.
No cóż, nie wszędzie jest czysto i pachnąco, przy niektórych keszach bywa brudno i śmierdzi tam jest tylko brudno bo prawie nie śmierdzir00t7 pisze:książęce są świetne - ale potrzeba 2 komplet ubrań chyba że ktoś lubi ubłocony po centrum chodzić
Jeśli góra idzie do Ciebie, a Ty nie jesteś Mahometem - spieprzaj, to lawina!
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani w każdym innym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani w każdym innym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
- Krysiul
- Forumator
- Posty: 1055
- Rejestracja: środa 09 czerwca 2010, 21:35
- Podziękował;: 12 razy
- Otrzymał podziękowań: 33 razy
Re: Warszawa nocą.
Na książęce się nie nastawiałem z powodu możliwej większej ilości osób, ale jak już są zaplanowane, to czemu nie, chętnie spróbuję Ustawimy się w ogonku. Byliśmy tam bodajże trzy Warszawy Nocą temu, ale wtedy nie mieliśmy nic, żeby odblokować wejście. No i ciekawe, jak sytuacja wygląda tam, na dole, w roztopy :> Przekonamy się.
rubeusie, mam wrażenie, że chwilami zbyt osobiście podchodzisz do tematu skrzynek. Poza tym z 7 zarejestrowanych obecnie na Warszawę Nocą osób co najmniej 4 mają tę skrzynkę zaliczoną - sam prowadziłem tam jedną ekipę po WN V. Miejscówka dość popularna wśród stałych bywalców WN.
rubeusie, mam wrażenie, że chwilami zbyt osobiście podchodzisz do tematu skrzynek. Poza tym z 7 zarejestrowanych obecnie na Warszawę Nocą osób co najmniej 4 mają tę skrzynkę zaliczoną - sam prowadziłem tam jedną ekipę po WN V. Miejscówka dość popularna wśród stałych bywalców WN.
Ja bym chętnie pochodził - jest tam parę fajnych fortów i być może ładny, nocny widok na lotnisko i lądujące samoloty, choć liczba skrzynek na metr kwadratowy jest mniejsza niż w innych miejscach w Warszawie.Na kwiecień, proponuję poszlzajać się po Włochach i Okęciu
- r00t7
- Centrum Obsługi Geocachera
- Posty: 2110
- Rejestracja: niedziela 19 lipca 2009, 22:26
- Podziękował;: 74 razy
- Otrzymał podziękowań: 49 razy
Re: Warszawa nocą.
no i takie są najlepszeRanwers pisze:No cóż, nie wszędzie jest czysto i pachnąco, przy niektórych keszach bywa brudno i śmierdzi tam jest tylko brudno bo prawie nie śmierdzir00t7 pisze:książęce są świetne - ale potrzeba 2 komplet ubrań chyba że ktoś lubi ubłocony po centrum chodzić
widok ze skrzynki ruina przy rogu krakowskiej i 17 stycznia w nocy z dachu jest genialnyKrysiul pisze:Ja bym chętnie pochodził - jest tam parę fajnych fortów i być może ładny, nocny widok na lotnisko i lądujące samoloty, choć liczba skrzynek na metr kwadratowy jest mniejsza niż w innych miejscach w Warszawie.Na kwiecień, proponuję poszlzajać się po Włochach i Okęciu
-
- Wyjadacz
- Posty: 207
- Rejestracja: czwartek 05 listopada 2009, 11:51
- Podziękował;: 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 4 razy
Re: Warszawa nocą.
@krysiul - a bo ja chciałby aby wszystkim było wygodnie i by nie dreptali zbytnio z miejsca w miejsce, tylko szli jak po sznureczku:-)
@r00t7 - do tej ruiny tam muszę się wbić, bo ostatnio jak bawiłem w tamtych okolicach, to o keszu zapomniałem. Ale szczęśliwie mam z kim
@r00t7 - do tej ruiny tam muszę się wbić, bo ostatnio jak bawiłem w tamtych okolicach, to o keszu zapomniałem. Ale szczęśliwie mam z kim
Ostatnio zmieniony czwartek 14 lutego 2013, 19:57 przez rubeus, łącznie zmieniany 1 raz.
- r00t7
- Centrum Obsługi Geocachera
- Posty: 2110
- Rejestracja: niedziela 19 lipca 2009, 22:26
- Podziękował;: 74 razy
- Otrzymał podziękowań: 49 razy
Re: Warszawa nocą.
keszyk jest prosty ale dach warto zwiedzić dla widoków, chociaż jest nieco trudniej osiągalny niż samo wejście do budynkurubeus pisze:@krysiul - a bo ja chciałby aby wszystkim było wygodnie i by nie dreptali zbytnio z miejsca w miejsce, tylko szli jak po sznureczku:-)
@root7 - do tej ruiny tam muszę się wbić, bo ostatnio jak bawiłem w tamtych okolicach, to o keszu zapomniałem. Ale szczęśliwie mam z kim
- maryush
- Forumator
- Posty: 986
- Rejestracja: czwartek 07 kwietnia 2011, 13:13
- Podziękował;: 26 razy
- Otrzymał podziękowań: 63 razy
Re: Warszawa nocą.
Za to za dnia (najlepiej słonecznego) widoki z WEWNĄTRZ są zajefajne.r00t7 pisze:widok ze skrzynki ruina przy rogu krakowskiej i 17 stycznia w nocy z dachu jest genialny
- Ranwers
- Forumator
- Posty: 807
- Rejestracja: wtorek 30 marca 2010, 15:52
- Podziękował;: 28 razy
- Otrzymał podziękowań: 50 razy
Re: Warszawa nocą.
Kolejna Warszawa Nocą zakończona, czas, by gdzieś z tyłu głowy zaczęła rodzić się myśl o następnej edycji. W marcu, jak rzecze przysłowie, pogoda może być różna, ale to już chyba ostatni event, gdzie można spodziewać się niesprzyjającej aury.
Jakie są Wasze propozycje na najbliższy event? Są jeszcze niewykorzystane trasy, ale oczywiście możliwości jest znacznie więcej - piszcie śmiało.
To jeszcze nie wszystko - idzie wiosna, po niej lato, a keszerzy lubią od czasu do czasu wybrać się z miasta na łono, na przykład natury Bardzo fajnie było to widać podczas keszowania na Bemowie, a i zainteresowanie ogniskiem na Kabatach było spore. Dla tego rzucam propozycję zorganizowania jednej z cieplejszych edycji Warszawy Nocą trochę dalej od centrum, niż zwykle. Lokalizacji jest całkiem sporo, jak chociażby mój ulubiony Modlin, lub jeszcze bardziej idąc w naturę nadwiślańskie wyspy z niedużymi projektami, takimi akurat na jeden wypad. Taka wyprawa otwiera kilka nowych, niedostępnych w mieście, możliwości: można zacząć ogniskiem, już w maju będzie ciepło, więc można zakończyć w miejscu spokojnym i przebiwakować... Jestem bardzo ciekaw Waszych opinii i pomysłów również w tej kwestii.
Jakie są Wasze propozycje na najbliższy event? Są jeszcze niewykorzystane trasy, ale oczywiście możliwości jest znacznie więcej - piszcie śmiało.
To jeszcze nie wszystko - idzie wiosna, po niej lato, a keszerzy lubią od czasu do czasu wybrać się z miasta na łono, na przykład natury Bardzo fajnie było to widać podczas keszowania na Bemowie, a i zainteresowanie ogniskiem na Kabatach było spore. Dla tego rzucam propozycję zorganizowania jednej z cieplejszych edycji Warszawy Nocą trochę dalej od centrum, niż zwykle. Lokalizacji jest całkiem sporo, jak chociażby mój ulubiony Modlin, lub jeszcze bardziej idąc w naturę nadwiślańskie wyspy z niedużymi projektami, takimi akurat na jeden wypad. Taka wyprawa otwiera kilka nowych, niedostępnych w mieście, możliwości: można zacząć ogniskiem, już w maju będzie ciepło, więc można zakończyć w miejscu spokojnym i przebiwakować... Jestem bardzo ciekaw Waszych opinii i pomysłów również w tej kwestii.
Jeśli góra idzie do Ciebie, a Ty nie jesteś Mahometem - spieprzaj, to lawina!
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani w każdym innym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani w każdym innym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
-
- Wyjadacz
- Posty: 207
- Rejestracja: czwartek 05 listopada 2009, 11:51
- Podziękował;: 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 4 razy
Re: Warszawa nocą.
Ranwersie, nieśmiało chciałem wam zaproponować trasę:
Olszynka Grochowska, Grochów, Gocław, Saska Kępa
A jak będzie niektórym mało, to mogą pójść bardziej na północ i zagarnąć to co jest na Kamionku
Olszynka Grochowska, Grochów, Gocław, Saska Kępa
Keszy 25 dystans ok. 17 km - trasa wiedzie przez tereny dobrze skomunikowane, więc jak pogoda będzie mocno marcowa, albo ktoś będzie miał dość, może szybko wrócić do domu.
- Start: OP50DA Bitwa pod Olszynką Grochowską -
OP342B mt20 - Co dwie rury to nie jedna
OP3E92 Kwatera Główna
OP41AC Pomnik Lotnika na Grochowie
OP08F9 Plac 1831 roku
OP44AC Smok z ulicy Zamienieckiej
OP2A0B Osiedle Igańska
OP2E88 msnr7 CZAPELSKA PLACE Fajna okolica.
OP0B92 Dom z jajem
OP1B5A Żołnierzom 21 Warszawskiego Pułku Piechoty "Dzieci Warszawy"
OP5160 Obelisk Drogi Brzeskiej
OP5162 Park Obwodu Praga AK
OP0890 Multikapliczka
OP0E8E Kamilowi Baczyńskiemu
OP1192 Kinowa 19 - była siedziba Młodzieży Wszechpolskiej
OP5E88 Centralna Biblioteka Wojskowa
OP5E89 Jezioro Gocławskie
OP1734 filips209: Ze sferą armilarną na Ty!
OP35E1 Pomnik Poległych w Walce ze Szwedami
OP21F4 Tunel techniczny trasy "Ł"
OP0D39 Geometryczny środek Warszawy
OP5CE2 TUNEL KRYNICZNA
OP5E8A Stacja Krwiodawstwa
OP158A Arytmetyczny środek Warszaway
OP5CC0 Drewniak z Saskiej Kępy
A jak będzie niektórym mało, to mogą pójść bardziej na północ i zagarnąć to co jest na Kamionku
Ostatnio zmieniony niedziela 24 lutego 2013, 21:54 przez rubeus, łącznie zmieniany 5 razy.
- Krysiul
- Forumator
- Posty: 1055
- Rejestracja: środa 09 czerwca 2010, 21:35
- Podziękował;: 12 razy
- Otrzymał podziękowań: 33 razy
Re: Warszawa nocą.
Też jakoś wyjątkowo wcześnie, bo już w zeszłym tygodniu, zacząłem myśleć o następnej WN Nie wiem, czy pogoda będzie wystarczająco dobra, ale jeśli będzie w miarę ciepło i bezchmurnie, to proponuję spotterową trasę naokoło Okęcia, z samolotami latającymi nam nad głowami i z odwiedzeniem skrzynek w miejscach, skąd można je obserwować w ich pełnym majestacie Trasa modularna, składająca się z głównej części, i ewentualnej dodatkowej dla wytrwałych, którym będzie mało keszy (byłoby w ich głównej części trochę mniej niż zwykle).
Start: Metro Ursynów
Trasa: po skoszeniu skrzynek w bezpośredniej bliskości metra, które pojawiły się od grudniowej WN (np. nieszczęsnych partyzantów i minstreli, w których nie doczytaliśmy opisu), gdy keszowaliśmy w okolicy, robimy pielgrzymkę od Kapliczki z Wyścigów OP43CE do Kapliczka w Gorzkiewkach OP05C1. Następnie udajemy się na południe, aż do Katastrofa Lotnicza 1962 OP4955 - w okolicy znajdują się dwa miniurbexy. Zadzierając głowy odbijamy na północny zachód, do Górka spotterska EPWA OP580A, stamtąd Aleją Krakowską do jej skrzyżowania z Łopuszańską MiB2: Potrzebny serwis! OP5DE4, kończąc w ten sposób pętlę wokół lotniska. Dalsza trasa to Łopuszańska do Zajezdni Kleszczowa, skąd można dojechać nocnymi do centrum, jeśli ktoś chce na tym zakończyć.
Niezmordowani ponad 20 kilometrami marszu mogą się z kolei udać dalej na północny zachód, kosząc glinianki i zahaczając o tereny, po których biegają radośnie żelazne konie. Po konsultacji z bardziej obytymi w tym temacie keszerami, których zwykle na WN nie brakuje, można spróbować zasadzić się na najbardziej przypałowe skrzynki na tym terenie. Po wyczyszczeniu okolicy można złapać autobus do centrum lub... dojść tam na piechotę, jeśli tylko komuś ciągle mało
Liczba keszy (główna część): 20-25
Długość trasy: ponad 20km
Liczba keszy w wersji rozszerzonej: DUŻO
Długość trasy w wersji rozszerzonej: od 30km do 40km w zależności od chęci (w wersji max hardcore ze spacerem do centrum do 45km)
Potencjał trasy to możliwe fajne widoczki samolotów - dlatego konieczną jest bezchmurna i ładna pogoda, żeby było ładnie widać i żeby się ludzie nie trzęśli z zimna, tylko podziwiali Dodatkową zaletą jest duża możliwość dostosowania trasy, jeśli wesoła kompania będzie wciąż chętna na keszowanie po dojściu do Kleszczowej.
***
Trasa rubeusa też jest spoko, więc jest z czego wybierać. Do tego dochodzą jeszcze Praga Południe, która częściowo zazębia się z jego trasą, oraz Bielany z poprzedniego miesiąca. A na Bielanach i dwa laski są, i zieleni trochę wzdłuż większości trasy, więc na wiosnę jak znalazł.
Co do wypadów pod Warszawę, to z Modlinem bym poczekał, bo raz, że jest jeszcze w samej Warszawie trochę miejsc i warto je odwiedzić, zanim wyprowadzimy Warszawę z Warszawy (bo w końcu i tak do tego dojdzie), a dwa, że michael50 coś majstruje w Modlinie na początku kwietnia.
Start: Metro Ursynów
Trasa: po skoszeniu skrzynek w bezpośredniej bliskości metra, które pojawiły się od grudniowej WN (np. nieszczęsnych partyzantów i minstreli, w których nie doczytaliśmy opisu), gdy keszowaliśmy w okolicy, robimy pielgrzymkę od Kapliczki z Wyścigów OP43CE do Kapliczka w Gorzkiewkach OP05C1. Następnie udajemy się na południe, aż do Katastrofa Lotnicza 1962 OP4955 - w okolicy znajdują się dwa miniurbexy. Zadzierając głowy odbijamy na północny zachód, do Górka spotterska EPWA OP580A, stamtąd Aleją Krakowską do jej skrzyżowania z Łopuszańską MiB2: Potrzebny serwis! OP5DE4, kończąc w ten sposób pętlę wokół lotniska. Dalsza trasa to Łopuszańska do Zajezdni Kleszczowa, skąd można dojechać nocnymi do centrum, jeśli ktoś chce na tym zakończyć.
Niezmordowani ponad 20 kilometrami marszu mogą się z kolei udać dalej na północny zachód, kosząc glinianki i zahaczając o tereny, po których biegają radośnie żelazne konie. Po konsultacji z bardziej obytymi w tym temacie keszerami, których zwykle na WN nie brakuje, można spróbować zasadzić się na najbardziej przypałowe skrzynki na tym terenie. Po wyczyszczeniu okolicy można złapać autobus do centrum lub... dojść tam na piechotę, jeśli tylko komuś ciągle mało
Liczba keszy (główna część): 20-25
Długość trasy: ponad 20km
Liczba keszy w wersji rozszerzonej: DUŻO
Długość trasy w wersji rozszerzonej: od 30km do 40km w zależności od chęci (w wersji max hardcore ze spacerem do centrum do 45km)
Potencjał trasy to możliwe fajne widoczki samolotów - dlatego konieczną jest bezchmurna i ładna pogoda, żeby było ładnie widać i żeby się ludzie nie trzęśli z zimna, tylko podziwiali Dodatkową zaletą jest duża możliwość dostosowania trasy, jeśli wesoła kompania będzie wciąż chętna na keszowanie po dojściu do Kleszczowej.
***
Trasa rubeusa też jest spoko, więc jest z czego wybierać. Do tego dochodzą jeszcze Praga Południe, która częściowo zazębia się z jego trasą, oraz Bielany z poprzedniego miesiąca. A na Bielanach i dwa laski są, i zieleni trochę wzdłuż większości trasy, więc na wiosnę jak znalazł.
Co do wypadów pod Warszawę, to z Modlinem bym poczekał, bo raz, że jest jeszcze w samej Warszawie trochę miejsc i warto je odwiedzić, zanim wyprowadzimy Warszawę z Warszawy (bo w końcu i tak do tego dojdzie), a dwa, że michael50 coś majstruje w Modlinie na początku kwietnia.
-
- Wyjadacz
- Posty: 207
- Rejestracja: czwartek 05 listopada 2009, 11:51
- Podziękował;: 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 4 razy
Re: Warszawa nocą.
Ranwersie - czy myślałeś już o tym by Pierwsze Kabackie WGO Spoktanie http://opencaching.pl/viewcache.php?cacheid=24277 połączyć jakoś z WN XI ? I robić wtedy również 'zwykłe' kesze w lesie kabackim ?
Jeśli nie, to proponuję w czerwcu zrobić połączone ognicho integracyjne z nocnym keszobraniem w Lesie Kabackim.
Ok. 90% keszy jest wspólnych dla OC i GC - więc ludzie mogą bawić się razem.
Jeśli nie, to proponuję w czerwcu zrobić połączone ognicho integracyjne z nocnym keszobraniem w Lesie Kabackim.
Ok. 90% keszy jest wspólnych dla OC i GC - więc ludzie mogą bawić się razem.
- Ranwers
- Forumator
- Posty: 807
- Rejestracja: wtorek 30 marca 2010, 15:52
- Podziękował;: 28 razy
- Otrzymał podziękowań: 50 razy
Re: Warszawa nocą.
Rubeusie, a ogarniecie z Łowcą DLK do maja, albo chociaż czerwca?
Jeśli góra idzie do Ciebie, a Ty nie jesteś Mahometem - spieprzaj, to lawina!
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani w każdym innym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani w każdym innym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
-
- Wyjadacz
- Posty: 207
- Rejestracja: czwartek 05 listopada 2009, 11:51
- Podziękował;: 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 4 razy
Re: Warszawa nocą.
Niech zejdą śniegi, to 'wspólnicy' pozakładają kesze na południu. Ja mam do 'ućkania' jeszcze ze 2 skrzynki
na północnym zachodzie.
Do końca kwietnia powinno być gotowe.
na północnym zachodzie.
Do końca kwietnia powinno być gotowe.
- łowca
- Forumator
- Posty: 1141
- Rejestracja: środa 30 grudnia 2009, 10:15
- Podziękował;: 19 razy
- Otrzymał podziękowań: 33 razy
Re: Warszawa nocą.
To nie tylko my - jeszcze emkape, Yahoo, rommyraf, do.minik mają swój wkład w DLKRanwers pisze:Rubeusie, a ogarniecie z Łowcą DLK do maja, albo chociaż czerwca?
O ile jakaś ministra lub prezydentka nie ogłosi zakazu wstępu do lasu, to do końca kwietnia finał powinien byc osiągalny.
- Ranwers
- Forumator
- Posty: 807
- Rejestracja: wtorek 30 marca 2010, 15:52
- Podziękował;: 28 razy
- Otrzymał podziękowań: 50 razy
Re: Warszawa nocą.
A to przepraszam pozostałych autoró, jakoś tylko z Wami dwoma mi się skojarzył projekt, a tutaj proszę, całkiem spora ekipa. Zakładam, że DLK zamknie się w 20km, taki obwód lasu wyszedł mi z mapsource'a - czyli tyle, co ostatnia WN. I pewnie taki zamknięty projekt zainteresuje nocnych keszerówłowca pisze:To nie tylko my - jeszcze emkape, Yahoo, rommyraf, do.minik mają swój wkład w DLK
O ile jakaś ministra lub prezydentka nie ogłosi zakazu wstępu do lasu, to do końca kwietnia finał powinien byc osiągalny.
Jeśli góra idzie do Ciebie, a Ty nie jesteś Mahometem - spieprzaj, to lawina!
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani w każdym innym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani w każdym innym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.