Opole 26-27 czerwca 2010 - druga edycja

[Żywcu]

Na spotkanie zapraszam

http://www.opencaching.pl/viewcache.php?cacheid=7115

Już rok minął, więc Tytuł aktualizuję!

[zyr]

To raptem 300km od domu i pewnie będzie znowu padać. Także pewnie wpadniemy

[Żywcu]

Zapewniam, że w Opolu pada tylko podczas festiwalu

[Whatever]

wyjątkowo nas tym razem nie będzie. Data dość mocno koliduje z teściową

[fck]

A 28. to o której planowane rozjazdy do domów? Bo może mi się uda zaglądnąć w niedzielę na chwilę

[Żywcu]

A 28. to o której planowane rozjazdy do domów? Bo może mi się uda zaglądnąć w niedzielę na chwilę

Znając realia, to śniadanie przed 11.00 się nie zakończy (koledzy coś o nocnym keszowaniu, wspominali), krzynków też trochę w okolicy jest, a i trochę (wierząc w produktywność gospodarzy) powstanie....
Ja swój namiot ok. 18.00 zwinę - następnego dnia na obóz z Olafkiem jedziemy.
Jak by co, to napisz - telefon kontaktowy podam.
Zapraszam, bo warto!

[fck]

Jeśli nie usuną mi wolnego w niedzielę, a i we Wrocławiu nic nie wypadnie to koło 9-10 bym się pojawił. Narazie z końcową deklaracją się wstrzymam. BTW: Jeździ jakiś autobus na Maline? Ostatnim razem byłem tam pieszo.

[Żywcu]

Jeździ jakiś autobus na Maline? Ostatnim razem byłem tam pieszo.

... to dobry sposób..., ale jeśli promile pozwolą, to podjedziemy na pekap!

[tboniasty]

Po obiedzie jade zrobic rekonesans w miejscach, ktore moznaby okeszowac

Tylko pogode prognozuja cos nieteges

[Nannette]

my niestety z wielkim żalem tym razem musimy odpuścić...
życzymy miłej zabawy i przede wszystkim dobrej pogody!

[ElSor]

Witam.

Czy jest juz moze w planie jakies spotkanie na biezacy rok ?
Chetnie bym poznal wszystkie osoby dokonujace wpisy w moich skrzyneczkach i zabierajace mi FTFy sprzed nosa

[Żywcu]

W planie jest ale się dopiero krystalizuje... - to takie większe ale nic nie stoi na przeszkodzie aby jakieś mniejsze, w połączeniu z keszowankiem zrobić

[cichy]

Możemy usiąść razem przy piwku.

[ElSor]

Mysle ze to dobre pomysly, gorzej chyba z realizacja 1go, bo chyba wszystkie okoliczne skrzynki mamy zdobyte. Zostaje chyba samo popijanie piwka/soczku polaczone z pogawedka.
Kto bylby chetny zatem na takie spotkanie, w jakim terminie by Wam pasowalo i gdzie?

Jesli chodzi o mnie to praktycznie kazdy weekend mam wolny, w tygodniu roznie bywa niestety. Miejsce jakie preferuje to jakies spokojne poza miastem, moze byc nawet gdzies nad jeziorkiem jesli pogoda bedzie sloneczna.

[Żywcu]

Jak przy piwku, to jutro mi pasuje (jeśli gdzieś w Opolu)
Jeśli w plenerze, to (przy dobrej pogodzie) namiocik mogę rozbić nad wodą w przyszły piątek - sobotę.