Geokeszowy sylwester 2008/09
Moderator: Moderatorzy
- marchewka
- Nowy na forum
- Posty: 14
- Rejestracja: niedziela 20 kwietnia 2008, 14:02
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
się deklarujemy:) 2+2...mam nadzieję że małżona mi nie spacyfikują w pracy ale na 99% Sylwestrowo byśmy po-keszowali:)
[url=http://www.opencaching.pl/viewprofile.php?userid=2252][img]http://www.opencaching.pl/statpics/2252.jpg[/img][/url] [url=http://geokrety.org/mypage.php?userid=778][img]http://geokrety.org/statpics/778.png[/img][/url]
-
- Forumator
- Posty: 3247
- Rejestracja: środa 20 lutego 2008, 14:10
- Podziękował;: 17 razy
- Otrzymał podziękowań: 53 razy
Saracen - 2
Whatewry - 2
Trojmiasto - 2
coza - 3
wuzet - 1
PatrykG - 4
Marchewka i Małazuza - 2+2
mela - 1
Henio z żoną - 4
zyr - 3 + pies sporych rozmiarów
Tak wygląda lista na dziś. Proszę o potwierdzenia i taką +/- datę przybycia i na ile dni. Musze jakoś kwaterunki ogarnąć. A tak ze dwa dni przed przyjazdem trzeba nagrzać. Ja jestem na miejscu od drugie dnia świat do 2/3 stycznia. Trochę nas się zrobiło.
Załatwiona jest salka na samą imprezę, mają zdążyć założyć kominek więc będzie przytulnie.
Do miłego zatem.
Whatewry - 2
Trojmiasto - 2
coza - 3
wuzet - 1
PatrykG - 4
Marchewka i Małazuza - 2+2
mela - 1
Henio z żoną - 4
zyr - 3 + pies sporych rozmiarów
Tak wygląda lista na dziś. Proszę o potwierdzenia i taką +/- datę przybycia i na ile dni. Musze jakoś kwaterunki ogarnąć. A tak ze dwa dni przed przyjazdem trzeba nagrzać. Ja jestem na miejscu od drugie dnia świat do 2/3 stycznia. Trochę nas się zrobiło.
Załatwiona jest salka na samą imprezę, mają zdążyć założyć kominek więc będzie przytulnie.
Do miłego zatem.
Ostatnio zmieniony środa 17 grudnia 2008, 14:46 przez zyr, łącznie zmieniany 3 razy.
- Voit
- Forumator
- Posty: 1161
- Rejestracja: poniedziałek 03 marca 2008, 09:26
- Podziękował;: 17 razy
- Otrzymał podziękowań: 15 razy
Chciałbym...
Jednak wyjazd z miasta w okresie przełomu roku w moim przypadku jest mocno dyskusyjny.
Pierwszego stycznia, najpóźniej około południa muszę być w Firmie i nie dość że "na chodzie", to jeszcze gotowy do naprawiania świata*...
Jutro jadę do Torunia, na szkolenie...
Może Firma wymyśliła coś nowego.
* Zapłacą mi za to...
Jednak wyjazd z miasta w okresie przełomu roku w moim przypadku jest mocno dyskusyjny.
Pierwszego stycznia, najpóźniej około południa muszę być w Firmie i nie dość że "na chodzie", to jeszcze gotowy do naprawiania świata*...
Jutro jadę do Torunia, na szkolenie...
Może Firma wymyśliła coś nowego.
* Zapłacą mi za to...
..."Im bardziej jej szukam, tym bardziej jej tam nie ma"... trójmiasto, Kępa Redłowska (OP18B6), 29/05/2009 godz 22.30
- trojmiasto
- Administrator
- Posty: 1946
- Rejestracja: poniedziałek 12 maja 2008, 20:45
- Podziękował;: 10 razy
- Otrzymał podziękowań: 7 razy
- solodes
- Bywalec
- Posty: 30
- Rejestracja: niedziela 09 listopada 2008, 23:11
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
czy są może jeszcze 2 lub 3 wolne miejsca :)
Witam wszystkich i kieruje dosyć spóżnione pytanie: czy są może jakies wolne miejsca na geocachowego sylwestra ??? bardzo proszę o odpowiedź
- ronja
- Forumator
- Posty: 2053
- Rejestracja: środa 24 września 2008, 19:51
- Podziękował;: 31 razy
- Otrzymał podziękowań: 53 razy
Jeżeli dotrwacie do 2.01, to może spotkamy się w okolicach WUZET 3. Chcemy podskoczyć w Bory, do rodziny. Podobnie jak Voit jestem uwiązany pracą (a raczej gotowością do jej podjęcia) i wszelkie plany często walą w łeb. Ciekawe czy będzie lód na jeziorze i czy bojerki będą śmigały ? Patrząc za okno, to pewnie nie. Miłego balowania.
-
- Forumator
- Posty: 3247
- Rejestracja: środa 20 lutego 2008, 14:10
- Podziękował;: 17 razy
- Otrzymał podziękowań: 53 razy
Krótkie sprawozdanie:
My dotarliśmy do Sworów drugiego dnia świąt. Pierwsi goście - "henio z żoną Zofią" byli już 28 wieczorem. Wspólnie z nimi i moimi braćmi wybraliśmy się 29 do Gdyni celem złupienia "Skarbu Piratów" - skrzynkę tą mogę z czystym sumieniem polecić, jako jedną z najlepszych jaką miałem okazję łupić. Mimo braku jednego z etapów. Pomógł Voit, telefonicznie. Do dom dotarliśmy już po nocy i ledwo daliśmy radę zmóc bimber heniowego Taty.
Dnia kolejnego (30) dotarli:
trojmiasto - w okolicach 13.
PartykG - tuż przed 12 chyba.
Mela - w okolicach 1am - to już w zasadzie 31 był.
tak się to w nocy kończyło:
W okolicach 6-7 rano przyjechały ekipy Saracenów i Whateverów, po śniadanku ruszylim na kesze okoliczne:
Tak wygląda walka o wpis w logbooku między Saracenami a Whateverami. Z dumą mogę przyznać, że ja ich tego nauczyłem :
O 16 umówiliśmy się na wyjazd po "drzewa mają oczy", ale z racji że Saracen mnie przy innym keszu ubiegł, postanowiłem nieco niesportowo ruszyć odrobinę wcześniej, żeby wyrównać szanse Przy keszu dołączyła do nas Coza Team. Kolejne ekipy dojechały na miejsce balu w międzyczasie.
Na parkingu okazało się, że mściwe ekipy Saracena, Whatewra i trojmiasta zastawiły mój samochód. Ale nas było więcej i auto Piotra przenieśliśmy obok
Mela w tym czasie zamykała rok:
Potem już zabawa na którą zawitało sporo gości z zagranicy:
Osama -
Kleopatra -
Che i Fidel -
Mao -
Józef -
Coco i Nadieżda -
I wielu innych, jednak bezapelacyjnym królem i królową balu został kolega Jacyków:
Były fajerwerki, szampany itd itp.
Mam nadzieję że impreza okazała się dla uczestników udana i zobaczymy się w tym roku na Sylwestrze ponownie
Jeszcze kilka fotek:
więcej zdjęć na:
http://picasaweb.google.pl/RadekZYR/Sylwester2008#
Dziękuję za uwagę
My dotarliśmy do Sworów drugiego dnia świąt. Pierwsi goście - "henio z żoną Zofią" byli już 28 wieczorem. Wspólnie z nimi i moimi braćmi wybraliśmy się 29 do Gdyni celem złupienia "Skarbu Piratów" - skrzynkę tą mogę z czystym sumieniem polecić, jako jedną z najlepszych jaką miałem okazję łupić. Mimo braku jednego z etapów. Pomógł Voit, telefonicznie. Do dom dotarliśmy już po nocy i ledwo daliśmy radę zmóc bimber heniowego Taty.
Dnia kolejnego (30) dotarli:
trojmiasto - w okolicach 13.
PartykG - tuż przed 12 chyba.
Mela - w okolicach 1am - to już w zasadzie 31 był.
tak się to w nocy kończyło:
W okolicach 6-7 rano przyjechały ekipy Saracenów i Whateverów, po śniadanku ruszylim na kesze okoliczne:
Tak wygląda walka o wpis w logbooku między Saracenami a Whateverami. Z dumą mogę przyznać, że ja ich tego nauczyłem :
O 16 umówiliśmy się na wyjazd po "drzewa mają oczy", ale z racji że Saracen mnie przy innym keszu ubiegł, postanowiłem nieco niesportowo ruszyć odrobinę wcześniej, żeby wyrównać szanse Przy keszu dołączyła do nas Coza Team. Kolejne ekipy dojechały na miejsce balu w międzyczasie.
Na parkingu okazało się, że mściwe ekipy Saracena, Whatewra i trojmiasta zastawiły mój samochód. Ale nas było więcej i auto Piotra przenieśliśmy obok
Mela w tym czasie zamykała rok:
Potem już zabawa na którą zawitało sporo gości z zagranicy:
Osama -
Kleopatra -
Che i Fidel -
Mao -
Józef -
Coco i Nadieżda -
I wielu innych, jednak bezapelacyjnym królem i królową balu został kolega Jacyków:
Były fajerwerki, szampany itd itp.
Mam nadzieję że impreza okazała się dla uczestników udana i zobaczymy się w tym roku na Sylwestrze ponownie
Jeszcze kilka fotek:
więcej zdjęć na:
http://picasaweb.google.pl/RadekZYR/Sylwester2008#
Dziękuję za uwagę
- Nannette
- Forumator
- Posty: 1044
- Rejestracja: czwartek 26 czerwca 2008, 12:00
- Podziękował;: 20 razy
- Otrzymał podziękowań: 24 razy
potwierdzam - zabawa wyśmienita, szkoda że byliśmy tak krótko...
wklejam fotki:
http://picasaweb.google.com/aneta.goleb ... directlink
wklejam fotki:
http://picasaweb.google.com/aneta.goleb ... directlink
Lądy i morza przemierzam, kulę ziemską z otwartym czołem. Polski mam paszport na sercu. Skąd, pytam, skąd go wziąłem? A wziąłem go z dumy i trudu, ze znoju codziennej pracy, ze stali, z żelaza, z węgla. A węgiel to koks, to antracyt.
- coza
- Forumator
- Posty: 556
- Rejestracja: środa 28 maja 2008, 08:27
- Podziękował;: 28 razy
- Otrzymał podziękowań: 8 razy
Dziękujemy za zaproszenie, gościnę i świetną zabawę w miłym towarzystwie.
Na drugi dzień małe poprawiny . Szkoda, że dziś trzeba było wracać.
Fajny ośrodek położony w malowniczej okolicy. Zapowiedzieliśmy się na ponowny przyjazd na Psią Górę w okolicy maja.
Kasia, Agatka i Maciek.
Na drugi dzień małe poprawiny . Szkoda, że dziś trzeba było wracać.
Fajny ośrodek położony w malowniczej okolicy. Zapowiedzieliśmy się na ponowny przyjazd na Psią Górę w okolicy maja.
Kasia, Agatka i Maciek.
[i]Sponsorem mojej nieobecności był Żubr[/i]
- Voit
- Forumator
- Posty: 1161
- Rejestracja: poniedziałek 03 marca 2008, 09:26
- Podziękował;: 17 razy
- Otrzymał podziękowań: 15 razy
...Jak widzę, bawilście się świetnie!
Macie jeszcze jakieś zdjęcia?
Żałuję że nie mogliśmy być tam z Wami....
Na pocieszenie pozostaje mi świadomość że jednak byłem potrzebny na miejscu i na coś się przydałem.
Zaliczyłem trzy interwencje (31.XII godz 14 i 21 , oraz 01.I godz 12 )
W przerwach "pomiędzy" również bawiłem się nieźle.
Pomyślności i sukcesów w Nowym Roku.
Macie jeszcze jakieś zdjęcia?
Żałuję że nie mogliśmy być tam z Wami....
Na pocieszenie pozostaje mi świadomość że jednak byłem potrzebny na miejscu i na coś się przydałem.
Zaliczyłem trzy interwencje (31.XII godz 14 i 21 , oraz 01.I godz 12 )
W przerwach "pomiędzy" również bawiłem się nieźle.
Pomyślności i sukcesów w Nowym Roku.
..."Im bardziej jej szukam, tym bardziej jej tam nie ma"... trójmiasto, Kępa Redłowska (OP18B6), 29/05/2009 godz 22.30