Strona 1 z 5

: piątek 11 grudnia 2009, 00:58
autor: szym86
Ja się już spotykałem z problemami gdy podawałem link do OC .
Teraz piszę OC Waypoint : OPXXXX i wszystko gra .

Szczerze to rodzi się we mnie niechęć do GC , korporacja gdzie wszystko jest płatne , sklepy z koszulkami , geomonetami , linki do producentów nawigacji . Nie chce angażować się całym sercem w zabawę , mając nad sobą taką otoczkę że jestem tylko pionkiem w całym tym marketingu .

Szukałem sporo GC za granicą , skrzynki mające ponad 100 znalezień , wewnątrz został tylko skrawek papieru i ołówek .

Nasza rodzima zabawa ma o wiele czystsze intencje

: piątek 11 grudnia 2009, 07:39
autor: Thathanka
szym86 pisze:Szczerze to rodzi się we mnie niechęć do GC , korporacja gdzie wszystko jest płatne , sklepy z koszulkami , geomonetami , linki do producentów nawigacji .
Wszystko płatne? Konto premium i TB. Użytkownicy premium utrzymują serwis, dzięki któremu mogą bawić się wszyscy, także za darmo. Nie przeszkadza mi, że Groundspek na tym zarabia jeśli oferuje serwis na wysokim poziomie. Przecież na OC jest podobnie, choć nazywa się inaczej (dobrowolne składki). Nic nie jest za darmo.
Choć trzeba zauważyć, że Filips żadnych, nawet dobrowolnych opłat nie wprowadził.

Kompletnie nie rozumiem dlaczego sklep z koszulkami i gadżetami miałby być zły. Jak wolisz gadżety samoróbne, to nic nie stoi na przeszkodzie je robić. Ja je robię.

Linki do producentów nawigacji? Bardzo dobrze - przydatna rzecz. Zauważ, że współpraca jest obustronna dlatego w odbiornikach Garmina możesz zapisywać waypointy geocache. To są towary komplementarne.
szym86 pisze:Nasza rodzima zabawa ma o wiele czystsze intencje
:shock: Bawię się na OC i GC i w obu przypadkach mam takie same intencje. Co masz na myśli pisząc, że "zabawa ma intencje"? Od początku sadziłem, ze chodzi tylko o chowanie i szukanie.
Każdy z serwisów ma swoje zalety za jakie je cenię i wady, które mi doskwierają, ale nie dorabiam do tego ideologii (choć szanuję twórców OC za opensource).

: piątek 11 grudnia 2009, 09:15
autor: Żywcu
Thathanka pisze: Bawię się na OC i GC i w obu przypadkach mam takie same intencje.
Bardzo neutralne i rozsądne, wyrażenie myśli - w całości wypowiedzi.
Szacun, soczkiem zwany, stawiam.

: piątek 11 grudnia 2009, 09:53
autor: GeoNornik
kup konto premium aby móc odfiltrować na mapie znalezione skrzynki od nieznalezionych

a jak będzie więcej kasy potrzeba to w darmowym wariancie będziemy pozwalali wylosować tylko jedną skrzynkę na dzień ;p ;p ;p

: piątek 11 grudnia 2009, 10:40
autor: Spider
Post usuniety na prosbe autora.

: piątek 11 grudnia 2009, 13:16
autor: toczygroszek
i tak najwięcej na tym wszystkim zarabiają producenci pudełek na żywność i dystrybutorzy paliwa.

Czasem to ja się zastnawiam - jeśli pójdę do firmy robiącej nadruki na koszulki i zamówię sobie koszulkę z logo geocachingu to będzie OK. Ale jeśli właściciel tej samej drukarni zrobi sam taką koszulkę i wystawi ją na sprzedaż za tą sama cenę to już się będzie nazywało, że "żeruje na geocachingu" i w ogóle jest wstrętny :D Może mi ktoś ten fenomen wytłumaczyć?

: piątek 11 grudnia 2009, 18:07
autor: marwaldor
toczygroszek pisze:.... Może mi ktoś ten fenomen wytłumaczyć?
komercja ten fenomen się zowie...

i niech sobie będzie - lata mi to

ale drażni mnie postawa tych wielbicieli, którzy bezkrytycznie uwierzyli w boskość tegoż (GC) serwisu i teraz swe uwielbienie siłą wciskają niewiernym i to do tego na konkurencym OC

działacie identyczne jak Przystanek Jezus na Przystanku Woodstock...

: piątek 11 grudnia 2009, 18:59
autor: Żywcu
marwaldor pisze:ale drażni mnie postawa tych wielbicieli, którzy bezkrytycznie uwierzyli w boskość tegoż (GC) serwisu i teraz swe uwielbienie siłą wciskają niewiernym i to do tego na konkurencym OC
Zgadzam się, choć porównanie niefortunne.

: piątek 11 grudnia 2009, 19:54
autor: toczygroszek
marwaldor pisze:
toczygroszek pisze:.... Może mi ktoś ten fenomen wytłumaczyć?
komercja ten fenomen się zowie...
A sprzedaż podkoszulka bez nadruku oraz wydrukowanie wzoru na życzenie klienta w zakładzie to już nie komercja? :lol: Wykonanie naszywek, sprzedaż pojemników, ołówków, notesów itd to nie komercja? A fanty w skrytkach nie są kupowane w komercyjnych sklepach? Nawet jak je robisz sam, to produkty kupujesz - co za komercja! A internet z którego teraz korzystasz to za darmo masz? GPS może nie jest komercyjny? A serwer na którym jest Opencaching.pl nie jest komercyjny? A Ty z czego żyjesz jak nie z komercji - pracujesz w firmie, która wykonuje usługi za pieniądze - przecież to oburzające, powinni to robić za darmo! O jejku, jejku!

Wiesz, mieliśmy się kiedyś umówić na piwo, ale obawiam się, że będziemy musieli pójść do jadłodajni brata Alberta na herbatkę, bo puby są komercyjne :cry:

Poza tym jak napisałeś - to co teraz głosisz wynika z Twojego rozdrażnienia, a więc jest podbudowane emocjonalnie, Możemy pogadać jak ochłoniesz.



Długi - spróbuj napisać do TrainTour Reviewera, to zwykle pomaga.

: sobota 12 grudnia 2009, 00:37
autor: GeoNornik
Spider pisze:
GeoNornik pisze:a jak będzie więcej kasy potrzeba to w darmowym wariancie będziemy pozwalali wylosować tylko jedną skrzynkę na dzień ;p ;p ;p
Dawno nie zaglądałem na Opencaching, ale z tego co piszesz straszne rzeczy się tam dzieją...
niestety proszę Pana fanatyka
żartowałem sobie z GC

Obrazek

ogólnie to nie mam pretensji do tego że serwis ma funkcje płatne, bo za niektóre warto zapłacić,
ale żeby nakłaniać do konta premium w taki sposób
- dając darmowy dostęp tak upierdliwy w użytkowaniu

btw. to ktoś tu nieźle offtopował o reviewerach :roll:

: sobota 12 grudnia 2009, 13:18
autor: toczygroszek
szym86 pisze: Szukałem sporo GC za granicą , skrzynki mające ponad 100 znalezień , wewnątrz został tylko skrawek papieru i ołówek .



Niestety, Twoje przekonanie jest absolutnie błędne. Zwłaszcza w oparciu o stwierdzenie "szukałem sporo"...
Wczoraj sprawdzałem moją jedną skrytkę co ma kilkadziesiąt znalezień i jest w środku miasta i ku mojemu zdumieniu była pełna fajnych fantów i to zupełnie innych niż te, które włożyłem. Jako kontrprzykład można podać "skrytkę" z OC zrobioną z pudełka po zapałkach (uszkodzonego!). Wyjadacze OC sami w końcu przyznali, że skrytki z czasem ubożeją, bo to normalne i dorabianie do tego jakiejś teorii jest niezdrowe. Przynam się, że mnie w ogóle nie interesują breloczki i inne pierdoły ze skrytek, na co mi tan chłam, wole prznieść Travebuga albo ładnego Geocoina. Z resztą większośc ludzi, których poznałem robi podobnie. Jak jade po skrytkę, to chcę zobaczyć coś ciekawego, może być pierwszym i sobie wpisac dumnie "FTF" w logu, dowiedzieć się czegoś interesującego, zażyć trochę ruchu, porobić zdjęcia, noi wreszcie znaleźć ten cholerny pojemniczek - o ile sie uda. Wpisuję sie do logbooka, wyjmuje albo wkładam TravelBugi a na resztę nawet nie patrzę. Nie przyjechałem tam żeby się wzbogacić o szklaną kulkę i breloczek - bez jaj - no nie wiem, może ktos ma w domu szafę pełną tych fantów i to jest dla niego sedno zabawy :D
szym86 pisze:Nasza rodzima zabawa ma o wiele czystsze intencje
Niestety, jest podbudowana niezdrowymi emocjami. Publiczne obrażanie ludzi, publikowanie prywatnej korespondencji, obsmarowywanie za plecami, docinki stosowane przy uzyciu anonimowego konta, tajne forum tylko dla wybranych - to są czyste intencje? Hmmm...

I jeszcze jedno - opencaching nie jest rodzimy, jest tworem niemieckim. A obecnie Niemcy sa najgorszym antyprzykładem do naśladowania geocachingu w Europie.

Moja skrytka załoozna w Polsce jest tak samo rodzima jak Twoja niezaleznie gdzie jest zarejestrowana. Może ją znaleźć każdy - Niemiec, Australijczyk, GeoNornik. Co złego jest w tym, że ktoś otwiera swoje skrytki na cały świat? Ktoś się chce zamykać w wąskiej grupce to niech się zamyka, ale czemu inni maja wysłuchiwac pod swoim adresem obraźliwych uwag - to akurat nie pod Twoim adresem, ale innych stałych bywalców tego działu forum, którzy spedzają całe dni na udowadnianiu jaki to GC jest "be"

: sobota 12 grudnia 2009, 14:17
autor: jaber
toczygroszek pisze: I jeszcze jedno - opencaching nie jest rodzimy, jest tworem niemieckim. A obecnie Niemcy sa najgorszym antyprzykładem do naśladowania geocachingu w Europie.
Jak zwykle piszesz nieprawde w czym jestes dobry o tym wszyscy juz wiedza. OC nie jest tworem niemieckim. Polecam lekture archiwum forum z strony opencaching.com (ktorej juz nie ma) z czasow kiedy projekt OC byl tworzony w 2003 roku

http://develforum.opencaching.de/www.op ... x.php.html

ten link kiedys byl podawany na tym forum i historii projektu OC

pozniej po paru latach prac nad projektem ludzie z niemiec kontynuowali prace nad rozwojem OC.

Jak zwykle na koniec zastanowcie sie 10 razy zanim wezmiecie za dobra monete informacje podawane przez cytowanego mowce.

: sobota 12 grudnia 2009, 14:32
autor: Spider
Post usuniety na prosbe autora.

: sobota 12 grudnia 2009, 15:10
autor: Żywcu
Spider pisze:
jaber pisze:Jak zwykle piszesz nieprawde w czym jestes dobry o tym wszyscy juz wiedza. OC nie jest tworem niemieckim.
Jak zwykle nie mając nic ciekawego do powiedzenia, czepiasz się najmniej istotnej rzeczy...
Hm..., a Ty się tylko czepiasz!, akurat istotnej uwagi...

: sobota 12 grudnia 2009, 15:15
autor: jaber
Spider pisze:
jaber pisze:Jak zwykle piszesz nieprawde w czym jestes dobry o tym wszyscy juz wiedza. OC nie jest tworem niemieckim.
Jak zwykle nie mając nic ciekawego do powiedzenia, czepiasz się najmniej istotnej rzeczy...
Tak "punkt widzenia zalezy od miejsca siedzienia" tak mowia i kiedy poda sie nieprawde o GC.com to sie oburzacie. Na tym forum potraficie wymadrzac sie na wszystkie tematy a na swom forum dla czlonkow GC.com juz pilnujecie tzw "czystosci zasad", no ja tam ciesze sie ze tu pokazujecie swoje drugie to prawdziwe JA :-)