toczygroszek pisze:poprostu jest wygodniej dla ludzi i tyle.
To chyba o to chodzi. Mi wygodniej rejestrować skrzynki tylko w jednym serwisie, który oferuje mi pełną funkcjonalność bez grosza inwestycji, a ma wszystko to co ten drugi, a może nawet więcej.
Tak więc nawoływania koleżanki z Niemiec chyba na wiele się nie zdadzą. Jeśli ma alergię na OC, to po prostu w Polsce nie będzie miała czego szukać, bo jest tak jak wspomniałeś w cytowanym na początku zdaniu.
Myślę, że to zależy jak kto podchodzi do podróży zagranicznych. Ja jeśli mogę, to staram się przed podróżą przygotować i wtedy po prostu sprawdzam czy w danym kraju jest jakiś serwis geocachingowy i jaki.
Natomiast, jak nie mam czasu się przygotować, to korzystam z tych serwisów, które już znałem wcześniej i do takich należy gc.com. Różnie bywa z jego popularnością w różnych krajach, i wkurza mnie, jak ludzie rejestrują w nim skrzynki z opisami w językach, których nie znam (no bo jak serwis amerykański, to powinno być po angielsku, nie?) no, ale trudno, tak to jest jak się nie przygotuje do podróży.
... Wybieram się na wakacje do Danii.
Bardzo więc proszę, aby tamtejsze skrzynki zarejestrować również na oc.pl.
Dla wygody mojej i innych tyrystów gecacherów z Polski...
..."Im bardziej jej szukam, tym bardziej jej tam nie ma"... trójmiasto, Kępa Redłowska (OP18B6), 29/05/2009 godz 22.30
Voit pisze:... Wybieram się na wakacje do Danii.
Bardzo więc proszę, aby tamtejsze skrzynki zarejestrować również na oc.pl.
Dla wygody mojej i innych tyrystów gecacherów z Polski...
Voit
naprawde myslisz, ze geocacherzy z Dani przeczytaja twojego posta, czy tylko zasmiecasz watek?
Voit pisze:... Wybieram się na wakacje do Danii.
Bardzo więc proszę, aby tamtejsze skrzynki zarejestrować również na oc.pl.
Dla wygody mojej i innych tyrystów gecacherów z Polski...
Voit
naprawde myslisz, ze geocacherzy z Dani przeczytaja twojego posta, czy tylko zasmiecasz watek?
Mam nadzieję że przeczytają.
Ostatnio zmieniony piątek 22 maja 2009, 09:49 przez Voit, łącznie zmieniany 1 raz.
..."Im bardziej jej szukam, tym bardziej jej tam nie ma"... trójmiasto, Kępa Redłowska (OP18B6), 29/05/2009 godz 22.30
Ależ Dania jest jak najbardziej otwarta na przyjezdnych, w tym z Polski i ma ponad 10 000 zarejestrowanych skrytek na GC.com. Dzieki temu jadąc do Danii nie trzeba się rejestrować w kolejnym serwisie. I to samo jest w innych rozwiniętych krajach.
Tatanka, zarówno geocaching.su, geocaching.ru jak i opencaching.pl cały czas nie zapewniają jednego - międzynarodowości. Gdyby oc.pl był międzynarodowy, to nie byłoby gadki, ale nie jest.
Mam wrażenie, że na niektórych hasło "geocaching.com" działa jak płachta na byka i bardziej ich cieszy nie to, że OC się rozwija, czy w ogóle geocaching, tylko że w Polsce jest mniej skrytek zarejestrowanych na GC niż OC. I dla samej tej zawistnej satysfakcji będą kraj spychać na margines światowego geocachingu. Na szczęście są też ludzie, którzy mają głęboko gdzieś chore pobudki i chcą się bawić z całym światem.
Prawda jest taka, że jadąc do UK lub USA poradzę sobie z ewentualnym lokalnym serwisem. Od biedy jestem w stanie przewalczyć Niemcy, i na tym mniej więcej kończą się moje możliwości.
Jadąc ostatnio na Węgry nawet nie szukałem lokalnego serwisu geokeszerskiego - mając w pamięci problem ze ściągnięciem darmowej mapy Węgier (wymaga zarejestrowania się - oczywiście po węgiersku) stwierdziłem że na GC prędzej trafię na skrzynkę opisaną w jakimś ludzkim języku.
Podobnie z innymi krajami, których języka nie znam, a dla których istnieje małe prawdopodobieństwo istnienia lokalnego serwisu keszerskiego. Zamiast ganiać po sieci i szukać, loguję się na anglojęzyczne GC i sprawdzam czy tam nie ma skrzynek w kraju, który mnie interesuje.
Schody mogą się zacząć później, gdyż niektóre kraje opisują skrzynki we własnym języku i gdzieś mają międzynarodowość serwisu, jednak pierwszy etap, czyli uzyskanie listy skrzynek z interesującego mnie rejonu jest znacznie łatwiejszy.
Przyznam, że mimo świadomości, iż na OC.pl zarejestrowane są również skrzynki zagraniczne, wybierając się gdzieś nawet tego nie sprawdzam. Wychodzę z założenia, iż prawdopodobieństwo umiejscowienia jakiejś blisko mojego miejsca pobytu jest zwyczajnie zbyt małe, żeby sobie zawracać tym głowę