Opencaching Polska - Forum

Czy juz ktos z naszych cacherow aktywuje skrzynki na GC?
czekam od 5 dni na aktywacje i d**a - wysylam maile i d**a...

Cierpliwości! Niestety póki co jesteśmy zdani na Czecha czy Słowaka, a oni obsługują całą Eropę Środkową i Wschodnią. Ted czekał chyba ponad tydzień. Ostatnio sciągłem PQ dla czech i wynika z tego, że obecnie powstaje tam jakieś 500 skrytek miesięcznie, to jakaś masakra!
Może poruszę sprawę na forum Groundspeeka.

dobrze by bylo..
zawsze w tych 3 dniach dali rade - teraz d**a

Chyba jedyna metoda dorobienia sie naszego, polskiego reviewera jest zakladanie wiekszej ilosi skryznek na GC. Na razie - chyba ONI nie widza takiej potrzeby.
Na dzien dzisiejszy stan jest taki:
Litwa - 565
Polska - 843
Slowacja - 2.057
Czechy - 12.157
jeszcze sporo nam brakuje

Z tego co widzę Polskę ostatnimi czasy obsługuje Słowak "Geolens Reviewer". Po pobieżnej iwigilacji zauważyłem, że dopiero dziś puścił jakieś skrytki, a poprzednie 20.04, miał więc kilka dni przerwy. Niewątpliwa wada instytucji recenzenta. Mam nadzieję, że skrytki dziś się pojawią.

Co jakiś czas zerkam na Węgry, które przekroczyły "magiczny" tysiąc, ale na razie bez zmian. Puściłem też wątek na forum Groundspeaka. Jakiś miesiąc temu byłem na "evencie" na którym była jakaś laska z Groundspeaka z Seattle, ale jakoś mi nie przyszło do głowy żeby zagaić na ten temat, teraz żałuję. Piwo było atrakcyjniejsze...

Podejrzewam, że za jakiś czas reviewerem u nas zostanie toczygroszek Potem mówcie mi Nostradamus hehe

reviewer powinien cieszyć się dobrą opinią w środowisku, więc na dzień dobry odpadam To odpowiedzialna "fucha". Myślę, że jeszcze trochę to potrwa zanim w Polsce ktoś taki się pojawi.

tydzien czekalem i wreszcie sie doczekalem - ale to lekka przesada

Faktycznie to irytujące. Umieściłem post na forum Grounspeaka, ale praktycznie bez większego odzewu, muszę się zebrać i wprost do Groundspeaka wysłać "skargę".

woytas pisze:tydzien czekalem i wreszcie sie doczekalem - ale to lekka przesada

Takie rzeczy to tylko ..... na GC

Czekalem juz dluzej na rejestracje swoich. Sytuacja byla taka ze reviewer do ktorego trafily moje skrzynki wyjechal do Stanow i nie zagladal do poczty dluzszy czas.
Jak bedziemy mieli wlasnego reviewera sytuacja moze byc podobna, narodowosc czlowieka nie ma tutaj chyba zadnego znaczenia.

ted69 pisze: Jak bedziemy mieli wlasnego reviewera sytuacja moze byc podobna, narodowosc czlowieka nie ma tutaj chyba zadnego znaczenia.

Narodowość nie, ale widziałem, że niektórzy zostawiają info w swoim profilu jeśłi mają jakiś urlop.

naraodowosc jest najmniej wazna - ale jesli ktos sie bawi w cos takiego to znaczy ze bedzie traktowal te sprawy powaznie...
A jakby byl Polak to dla mnie jest to lepszy wariant - wladam angielskim na poziomie kali pic kali jesc - nic wiecej

Ze Słowakiem sie dogadasz po polsku. Ale nigdy niemasz pewności czy to co powiesz pójdzie mu w pięty

Ze Slowakiem i Czechem trzeba uwazac na rozne drobiazgi jezykowe