TravelBugi i Geocoiny - wady i zalety

[toczygroszek]

Przyznam, żę moje doświadczenie z tymi zabawkami jest znikome i ogranicza sie do przeniesienia kilkudziesięciu sztuk tego ustrojstwa ze skrzynki do szkrzynki. Na pierwszy jednak rzut oka mozna zauważyć kilka wad i zalet.

Wady:

1. Cena. Za utworzenie własnego TB trzeba niestety zapłacić o ile pamiętam ok. 6$

2. TB mozna przenosić tylko w obrębie skrzynek GC.com, nie da się zalogować TB w innej skrzynce niż GC

3. Trzeba je kupować online, za granicą, nie ma w Polsce przedstawiciela sprzedającego blaszki do TB. Podejrzewam, że może to powodować dla niektórych osób dodatkowe problemy (np językowe) oraz podejrzewam, że do ceny jeszcze doliczana jest opłata za przesyłkę. Może ma ktoś doświadczenia z kupnem blaszki do TB i powie więcej jak to wygląda.


Zalety:

1. Dla osób korzystających z systemu GC.com jest to bardzo wygodna sprawa z uwagi na zintegrowanie w obrębie jednego systemu. Nie trzeba się logować na osobnej stronie, zaś przy wyświetleniu skrzynki widać jaki TB czy Geocoin w niej siedzi (o ile go ktoś nie pod...prowadził).

2. Z uwagi na powiązanie z GC.com mającym skrzynki na całym świecie i zintegrowanie ze skrzynkami TB są w nim bardzo mobilne - znajdujący nie musi się logować na osobnej stronie, jest bardzo dobrze rozpoznawalny

3. Do TB dołączamy tłoczoną blaszkę przypominającą nieśmiertelnik czyniący TB dobrze rozpoznawalnym

4. To że TB jest płatny skutkuje tym, że nikt nie wysyła ich hurtowo a skrzynki nie przeżywają zalewu TB. Już teraz jest ich sporo w skrzynkach.

To już dodam tak od siebie - osobiście, jeśli widzę w skrzynce TB, to mam świadomość, że ktoś za niego zapłacił i chętniej go wezmę niż inny przenośny gadżet (gdybym miał alternatywę), którego waściciel wysłał np sztuk 50. Podejrzewam, że niektórzy mogą myśleć podobnie, choć pewnie też i będą (szczególnie tutaj) osoby reagujące zupełnie na odwrót. Sądzę jednak, że w skali świata pierwsza reakcja nastąpi częściej.

O Geocoinach wiem jeszcze mniej, nie nzam cen, nie wiem kto je rbi, na jakich zasadach itd itp. Faktem jednak jest, że Geocoiny to unikalna rzecz tylko na GC, chyba że o czyms nie wiem.

Zapraszam do dyskusji

[sp2ong]

To już dodam tak od siebie - osobiście, jeśli widzę w skrzynce TB, to mam świadomość, że ktoś za niego zapłacił i chętniej go wezmę niż inny przenośny gadżet (gdybym miał alternatywę), którego waściciel wysłał np sztuk 50. Podejrzewam, że niektórzy mogą myśleć podobnie, choć pewnie też i będą (szczególnie tutaj) osoby reagujące zupełnie na odwrót. Sądzę jednak, że w skali świata pierwsza reakcja nastąpi częściej.

Tu przyznam ze "przegioles pale" jak to sie mowi. Dlaczego uwazasz ze jesli ktos wydal $6 to jego "TB" jest lepszy niz ten ktory wydrukowal plakietke i zafoliowal ja i do tego dolaczyl jakis gazedt ktory identyfikuje np GK ? Ten ktos drugi wlozyl wiecej pracy niz ten ktory zamowil w sklepie gotowy produkt a argument "chętniej go wezmę niż inny przenośny gadżet (gdybym miał alternatywę), którego waściciel wysłał np sztuk 50" to strzal w wlasna noge zrobiles. Popatrz pierwszy lepszy user GC.com jak znalazlem z logow TB na GC.com ile ma wlasnych "trackabels" wg listy 63

http://www.geocaching.com/profile/Defau ... a1e521239b

(Zrob sam 50 GK to zobaczysz ile pracy trzeba wlozyc aby miec tyle)

To co jak jego (antimony13) TB potraktujesz w skrzynce wg Twojej definicji? Teraz to juz uprawiasz rasizm geocachingowy Proponuje zanim napiszesz cos sprawdz troche rzeczy bo pozniej glupio to wyglada.

PS Wg mnie to co piszesz obecnie robisz wroga robote dla GC.com i zniechecasz do korzystania z GC.com jesli taki cel maja Twoje posty to faktycznie uda Ci sie osignac zamierzony cel (ale chyba zamiar miales odwrotny)

[kwieto]

To już dodam tak od siebie - osobiście, jeśli widzę w skrzynce TB, to mam świadomość, że ktoś za niego zapłacił i chętniej go wezmę niż inny przenośny gadżet (gdybym miał alternatywę), którego waściciel wysłał np sztuk 50. Podejrzewam, że niektórzy mogą myśleć podobnie, choć pewnie też i będą (szczególnie tutaj) osoby reagujące zupełnie na odwrót. Sądzę jednak, że w skali świata pierwsza reakcja nastąpi częściej.

To bardzo zależy.
Te 6 USD za plakietkę do TB to nie jest - umówmy się - wielki pieniądz. Może natomiast działać to tak jak eksperyment w pewnym przedszkolu:
Najpierw dzieci spóźniających się z odbiorem rodziców zostawały same w budynku, z jedną opiekunką.
Potem dwypróbowano pomysł, żeby spóźniającym się rodzicom wlepiać kary pieniężne - w efekcie zaczęli się spóźniać CZÊŚCIEJ niż wcześniej.
W myśl zasady "płacę to mi wolno". Opłata nie była zbyt wysoka, za to całkowicie usprawiedliwiła dyskomfort związany z przekroczeniem godziny odbioru dziecka.

Podobnie to może działać z TravelBugami - kupno tabliczki może usprawiedliwić masowe wysyłanie w świat badziewia. Z kolei własnoręcznie przygotowany TB/Geokret może mieć większą wartość dla jego właściciela niż gadżet ze sklepu z dokupioną plakietką.

Jak dla mnie cena plakietek do TB jest zbyt mała, żeby mówić o jej przełożeniu się na jakość tych gadżetów.

Z kolei geocoiny, wybijane seryjnie według danego wzorca i różniące się tylko numerem, to zwyczajna masówka...

[woytas]

eee szukanie dziury.
Ja uwielbiam polowac na coiny

[shchenka]

eee szukanie dziury.
Ja uwielbiam polowac na coiny

Żeby jeszcze tak można je było wkładać do skrzynek OC

[woytas]

to trza logowac skrzynki z OC na GC - tak jak robie to ja i iles innych osob

[ted69]

Snuffery troche geocoinow OC porobily - kazdy z ladnym nr

[ilneptuno]

Snuffery troche geocoinow OC porobily - kazdy z ladnym nr

Czy te geocoiny działają jak geokrety? Czy mógłyś rozwinąć ten wątek? Please!!!

[ted69]

Nic mi nie wiadomo na temat tego by byly gdzies specjalnie notowane. Snuffery zrobily ich chyba 100 i czesc (a moze wszystkie) porozkladali po roznych skrzynkach.
Zdjecie zobaczysz np w opisie tej skrzynki
http://www.opencaching.pl/viewcache.php?cacheid=2008

[filips]

Jeśli był by chętny to można zrobić geocoiny (kretokoiny?) z numerami, które przydzieli system bardziej hurtowo (za moim pośrednictwem).

Oczywiście powinno się to odbyć na zasadach non-profit, czyli "po kosztach".

[ted69]

No dobra - moze ktos mi wytlumaczy roznice miedzy geokretem (TB) a kretocoinem (Geocoinem). Dla mnie to prawie to samo.

[ilneptuno]

No dobra - moze ktos mi wytlumaczy roznice miedzy geokretem (TB) a kretocoinem (Geocoinem). Dla mnie to prawie to samo.

Dokładnie!!!

To samo sobie pomyśłem!!!!

Jak jest różnica?????

[toczygroszek]

Dlaczego uwazasz ze jesli ktos wydal $6 to jego "TB" jest lepszy niz ten ktory wydrukowal plakietke i zafoliowal ja i do tego dolaczyl jakis gazedt ktory identyfikuje np GK ? Ten ktos drugi wlozyl wiecej pracy niz ten ktory zamowil w sklepie gotowy produkt

No, nie prawda że więcej pracy, bo nie kupuje się TB, tylko plakietkę do niego, TB przygotowujesz sam tak samo jak Geokreta. Bardzo często ludzie do niego dołączają własnoręcznie zrobione plakietki z jego misją, aby od razy przy znalezieniu wiadomo było co z nim zrobić. Pracy jest więc dokładnie tyle samo. I nie uważam, że ten ktoś jest lepszy czy gorszy. Poprostu to, że ktoś poza pracą weń włożoną jeszcze za niego zapłacił zwiększa w moich oczach jego wartość. Od razu mówię, że w odróżnieniu od zakładania skrzynek GC do kupowania TB nie zachęcam. Ale również nie odradzam. Staram się wyłuszczyć jego plusy i minusy oraz spróbować stwierdzić co może powodować, że jak sądzę jest bardziej mobilny od innych tego typu zabawek. Być może moje myślenie nie jest powszechne, ale może jest ono jednym z czynników blokującym przebicie się np Geokretów. A być może to nie ma znaczenia. Nie wiem W każdym razie nie ma się co oburzać, bo wierz mi, nie jestem entuzjastą TB.

[toczygroszek]

No dobra - moze ktos mi wytlumaczy roznice miedzy geokretem (TB) a kretocoinem (Geocoinem). Dla mnie to prawie to samo.

TB to dowolny gadżet do którego doczepiona jest plakietka z numerem, zaś Geocoin to moneta z wybitym na nim numerem, a wieć zintegrowanym z przdmiotem (monetą)

Swoją droga widziałem kiedyś Geocoina, do którego doczepiona była blaszka TB. Trzeba go było logowac 2 razy - nie wiem w jakim celu ktoś coś takiego zrobił...

[shchenka]

Poprostu to, że ktoś poza pracą weń włożoną jeszcze za niego zapłacił zwiększa w moich oczach jego wartość.

Ojej.Czy oprócz ceny numerka doliczasz też wartość samego travelbuga i na tej podstawie decydujesz czy go zabrać czy nie ?