Opencaching Polska - Forum

luckyluke13 pisze:A podjęcie kreta i obserwacja jego podróży stanowi miłą odmianę w keszowaniu. Rzadką odmianę niestety.

Wypuść swoje kreciki - będziesz mieć jeszcze więcej frajdy.

Pewnie że wypuszczam.
Wolałbym żeby moje krety siedziały w skrzynkach, a nie w plecakach "zbieraczy".

Witam i przepraszam za odkopany temat ale do dopóki takowy istnieje to znaczy że można w nim pisać . Uważam że problem przetrzymywania geokretów czy innych przedmiotów podróżnych (nie swoich) cały czas istnieje, co mnie osobiście bardzo irytuje. Inne osoby również chciały by zobaczyć takiego geokreta czy travelbuga. Trzymając go u siebie rok lub dwa nie mają takiej możliwości. Moim zdaniem przedmiot powinien zostać zabrany ze skrzynki, maksymalnie miesiąc podróżować z osobą która go zabrała, po czym odłożyć do skrzynki aby następne osoby mogły go zabrać w podróż. Nie powinno to dotyczyć przedmiotów podróżnych które sam stworzyłem dla siebie i tylko ze mną podróżują.

Przenoszenie wciąż tego samego kreta to jedno. Ale co w sytuacji, kiedy tego kreta "przenosi" i loguje ktoś, go go fizycznie nie ma, bo kret leży przede mną na biurku..
Podjęłam pewnego kreta jakiś miesiąc temu, zalogowałam i jeszcze go nie przeniosłam bo ma słabo czytelną etykietę, więc postanowiłam go "odnowić". Dziś chciałam to zrobić, wchodzę na geokrety.org, a tam widzę, że ten kret wciąż wędruje z jedną osobą! To znaczy że ta osoba normalnie oszukuje?

Niekoniecznie po prostu ma zapisane na aplikacji aby logował kreta przy odwiedzinach keszy . Jego błąd że nie zrobił zapisu o pozostawieniu kesza w skrzynce którą znalazłeś .

Sprawa częściowo wyjaśniona: są dwa, różne krety z etykietą o tych samych danych. Właściciel powiadomiony.