Przenoszenie ciagle tego samego kreta

Wszystko na ich temat, wnioski, uwagi, rankingi popularności ...

Moderator: Moderatorzy

Mrdaroo
Nowy na forum
Posty: 5
Rejestracja: piątek 03 maja 2013, 16:19
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 1 raz

Przenoszenie ciagle tego samego kreta

Post autor: Mrdaroo »

Witam,
Ja bawię się w geocaching od paru miesięcy i ciągle się uczę. Podoba mi się przeskakiwanie kretów ze skrzynki do skrzynki i możliwość obserwowania tego, dlatego z zadziwieniem spojrzałem na krety który ma ponad 7000 km przebiegu.
Ale jaki jest sens zakładania kreta i wożenia go samemu z miejsca na miejsce? ( o ile jest wożony, a nie tylko zaznaczane są skrzynki).
Czy to są jakieś zawody ile dany kret przebędzie drogi i ktoś próbuje nadrobić dystans?
http://geokrety.org/konkret.php?id=32926
Za ten post autor Mrdaroo otrzymał podziękowanie:
jurasz
Awatar użytkownika
Żywcu
Forumator
Posty: 2510
Rejestracja: środa 26 marca 2008, 08:38
Podziękował;: 61 razy
Otrzymał podziękowań: 64 razy
Kontakt:

Re: Przenoszenie ciagle tego samego kreta

Post autor: Żywcu »

Hej,
Nie bulwersuj się 8) , geokretem też może być osoba (a nawet nie...).
To jet tylko zabawa powiązana z naszym serwisem. Możesz się bawić lub nie - możesz też zgłaszać wnioski, ale to w serwisie geokrety.org :mrgreen:
Awatar użytkownika
Krysiul
Forumator
Posty: 1055
Rejestracja: środa 09 czerwca 2010, 21:35
Podziękował;: 12 razy
Otrzymał podziękowań: 33 razy

Re: Przenoszenie ciagle tego samego kreta

Post autor: Krysiul »

Wiesz stary, to nie są żadne wyścigi, także jeśli kogoś bawi ciągłe przenoszenie własnego kreta i obserwowanie na mapie, jak nabijają się kilometry, to jego prywatna sprawa. Mnie by takie coś nie bawiło, ale kto co lubi.
Za ten post autor Krysiul otrzymał podziękowania (total 2):
Jażdżujurasz
ObrazekObrazekObrazek
Awatar użytkownika
filips
Forumator
Posty: 2199
Rejestracja: środa 20 lutego 2008, 14:10
Podziękował;: 13 razy
Otrzymał podziękowań: 81 razy
Kontakt:

Re: Przenoszenie ciagle tego samego kreta

Post autor: filips »

co kto lubi. geokrety to nie wyścigi :)

miłej zabawy!
Awatar użytkownika
krystiant
Forumator
Posty: 2069
Rejestracja: środa 29 października 2008, 23:55
Podziękował;: 19 razy
Otrzymał podziękowań: 75 razy

Re: Przenoszenie ciagle tego samego kreta

Post autor: krystiant »

filips pisze:co kto lubi. geokrety to nie wyścigi :)

miłej zabawy!
Jak nie jak tak :mrgreen: np. http://coord.dafb-o.de/crazy-race/
A co do przenoszenia kreta ciągle przez tą samą osobę, to niektórzy rejestrują za pomocą serwisu geokrety swoje podróże... Teoretycznie można by nawet wykorzystać go do prowadzenia swego rodzaju bloga :lol: , tylko że do tego są inne serwisy (a przynajmniej powinny)
Poczytaj zanim się zapytasz :wink:
Proszę o przemyślane wypowiedzi zgodne z REGULAMINEM FORUM a w szczególności z punktem 11, 12 i 13

Obrazek Obrazek Obrazek
Staram się zachowywać właściwe proporcje - znalezień więcej niż postów ;-)
Awatar użytkownika
maryush
Forumator
Posty: 986
Rejestracja: czwartek 07 kwietnia 2011, 13:13
Podziękował;: 26 razy
Otrzymał podziękowań: 63 razy

Re: Przenoszenie ciagle tego samego kreta

Post autor: maryush »

Kiedyś widziałem rozmowę na ten temat i podano jeden chyba sensowny (mniej lub bardziej) powód - jesli masz kreta, który jeździ z Tobą po keszach, i go tam logujesz, to masz tam mapkę swoich własnych podróży po keszach.
DriadaK
Stały bywalec
Posty: 87
Rejestracja: piątek 07 września 2012, 16:14
Podziękował;: 9 razy
Otrzymał podziękowań: 4 razy

Re: Przenoszenie ciagle tego samego kreta

Post autor: DriadaK »

Witam,

jestem geokretomaniakiem - przyznaję się od razu, że to ja jestem jedną z tych kilku osób, które przenoszą posiadane geokrety wielokrotnie je rejestrując.

Po prostu to lubię:)
GEOKRETY MUSZĄ PODRÓŻOWAĆ - przenoszę je zatem do ciekawych miejsc i skrzynek :D
Geokret siedzący w jednym keszu przez pół roku lub dłużej jest smutny. Trzeba go ratować!

Niekiedy robię im zdjęcia i umieszczam w logach. Miło jest zobaczyć chyba fotkę swojego geokreta po 2 latach od wypuszczenia go w obieg?
Ja sama w swoich krecikach zaznaczam, że miło by było zobaczyć je na fotkach, a w obecnych czsach wiele telefonów posiada wystarczający aparat foto.

Przeglądając historię podróży geokretów odwiedzam inne ciekawe skrzynki w całej Polsce- i nie tylko!

Lubię przenosić krety i często rejestrować ich przenosiny - na tym to polega.
Nigdzie nie ma napisane, że jedna osoba może przenieść geokreta tylko raz.

Geokret ma podróżować - taki jest jego sens istnienia i tego się trzymajmy :wink:
Za ten post autor DriadaK otrzymał podziękowanie:
lavinka
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
wallson
Wyjadacz
Posty: 382
Rejestracja: czwartek 28 maja 2009, 09:21
Podziękował;: 18 razy
Otrzymał podziękowań: 17 razy
Kontakt:

Re: Przenoszenie ciagle tego samego kreta

Post autor: wallson »

Nie widzę w tym nic nie stosownego... bo sam podobny proceder uprawiam.
Jakiś czas temu znalazłem kreta o nazwie Bully. Spodobał mi się, więc postanowiłem,
że przez jakiś czas będzie ze mną podróżował. Robię jemu zdjęcia w okolicach
keszy, wszędzie gdzie pojadę. I mam z tego fun :) Właściwie czemu nie miałbym
go mieć? :)
"Lepiej słonie łapać żywcem niż rozmawiać z nadgorliwcem..."

ObrazekObrazek
Moje strony www: http://www.ajdu.pl http://www.wallson.pl http://www.77mdh.pl
rredan
Stały bywalec
Posty: 157
Rejestracja: wtorek 11 października 2011, 19:55
Podziękował;: 32 razy
Otrzymał podziękowań: 1 raz

Re: Przenoszenie ciagle tego samego kreta

Post autor: rredan »

Mrdaroo pisze:Witam,
Ja bawię się w geocaching od paru miesięcy i ciągle się uczę. Podoba mi się przeskakiwanie kretów ze skrzynki do skrzynki i możliwość obserwowania tego, dlatego z zadziwieniem spojrzałem na krety który ma ponad 7000 km przebiegu.
Ale jaki jest sens zakładania kreta i wożenia go samemu z miejsca na miejsce? ( o ile jest wożony, a nie tylko zaznaczane są skrzynki).
Czy to są jakieś zawody ile dany kret przebędzie drogi i ktoś próbuje nadrobić dystans?
http://geokrety.org/konkret.php?id=32926
Krety wraz z byciem wrzuconym lub zabranym posiadły również zdolność odwiedzania skrzynek. Zrozumiałem, że to po chyba byśmy z niej korzystali? Skoro tak, to korzystam. Zaspokoję Twoją ciekawość: tego kreta i jego dwóch braci (a raczej siostry) stworzyłem przed wyjazdem z zamiarem wypuszczenia gdzieś daleko. Jeden został podczas wypadu w skrzynce, a dwóm ta sztuka się nie udała i wrócili. Jeśli nie dostrzegasz sensu takiego postępowania, to spokojnie - nikt Ciebie nie będzie do takich praktyk tu zmuszał.
Awatar użytkownika
chinczyk
Wyjadacz
Posty: 465
Rejestracja: środa 12 października 2011, 00:20
Podziękował;: 40 razy
Otrzymał podziękowań: 14 razy
Kontakt:

Re: Przenoszenie ciagle tego samego kreta

Post autor: chinczyk »

Ja ogólnie ( nie wymyśliłem tego , chamsko skopiowałem pomysł ) zapragnąłem ostatnio mieć swojego kreta jako człowieka dzięki któremu mogę oglądać swoje podróże po keszach , czyli mówiąc krótko jednego kreta przenoszę wciąż :)
Obrazek
Mrdaroo
Nowy na forum
Posty: 5
Rejestracja: piątek 03 maja 2013, 16:19
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 1 raz

Re: Przenoszenie ciagle tego samego kreta

Post autor: Mrdaroo »

moim pytaniem i zainteresowaniem nie chciałem urazić użytkownika rredan, po prostu jego geokret rzucił mi się w oczy.
Na pytanie dostałem dosyć jasną odpowiedź, za co dziękuję.
Pozdrawiam.
czajorek
Stały bywalec
Posty: 82
Rejestracja: czwartek 30 lipca 2009, 09:54
Podziękował;: 11 razy
Otrzymał podziękowań: 4 razy

Re: Przenoszenie ciagle tego samego kreta

Post autor: czajorek »

chinczyk pisze:Ja ogólnie ( nie wymyśliłem tego , chamsko skopiowałem pomysł ) zapragnąłem ostatnio mieć swojego kreta jako człowieka dzięki któremu mogę oglądać swoje podróże po keszach , czyli mówiąc krótko jednego kreta przenoszę wciąż :)
Tak, tylko z tego co pamiętam, to kret człowiek i jego kilometraż nie jest wliczany do całkowitej odległości jaką przemierzyły wszystkie geokrety. Problem jednak jest w tym, że po iluś tam set (trzystu czy czterystu) przenosinach mapka przestaje być wyświetlana, i tylko liczona jest odległość, dlatego ja akurat przestałem aktualizować swojego kreta, bo głównie tworzyłem go dla mapki.

http://geokrety.org/konkret.php?id=5375
ObrazekObrazekObrazek
Awatar użytkownika
chinczyk
Wyjadacz
Posty: 465
Rejestracja: środa 12 października 2011, 00:20
Podziękował;: 40 razy
Otrzymał podziękowań: 14 razy
Kontakt:

Re: Przenoszenie ciagle tego samego kreta

Post autor: chinczyk »

Ooo to tego nie wiedziałem keszy mam około 500 zdobytych , z czego bez wirtuali itd będzie ok 460. Czyli rozwiązaniem jest logowanie tylko w podróży jednej albo dwóch skrzynek z jakiegoś terenu Polski aby widzieć gdzie się było ... czajorek dzięki za cynk.
Obrazek
Awatar użytkownika
5nip3r
Wyjadacz
Posty: 352
Rejestracja: poniedziałek 29 sierpnia 2011, 01:07
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 2 razy

Re: Przenoszenie ciagle tego samego kreta

Post autor: 5nip3r »

Do mnie przykleił się jeden taki GK, któremu obiecałem, że wykonam jego misję. Ale jakoś wiatr wieje mnie w inne kierunki niż kret potrzebuje, ale spełnię zobowiązanie. Jak rzadko bywam w Opolu, tak krecik już drugi raz się tam ze mną logował... :) Mam nadzieję, że właściciel kreta mnie nie sklnie :D
Drugi rok z rzędu zaliczyłem się do setki najbardziej kretomobilnych keszerów, ale po prostu lubię tę zabawę. Szkoda, że większość moich GK się pogubiła/zniknęła... :(
Pozdro ! 5nip3r
Obrazek Obrazek Obrazek
luckyluke13
Nowy na forum
Posty: 2
Rejestracja: wtorek 23 lipca 2013, 09:29
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Re: Przenoszenie ciagle tego samego kreta

Post autor: luckyluke13 »

Obserwuję krety w mojej okolicy. I w ostatnim tygodniu pojawiło się w pobliżu ich około setki. Z czego może pięć zostało w skrzynkach. Reszta to tylko odwiedziny. Rozumiem, że krety nie mieszczą się do każdej skrzynki, ale znaczna część odwiedzin wygląda na nabijanie statystyk. Szkoda, bo w ten sposób maleją szanse innych na zabawę. A podjęcie kreta i obserwacja jego podróży stanowi miłą odmianę w keszowaniu. Rzadką odmianę niestety.
ODPOWIEDZ