GK na WOŚP - pro i kontra
Moderator: Moderatorzy
-
- Wyjadacz
- Posty: 398
- Rejestracja: sobota 10 maja 2008, 19:47
- Podziękował;: 13 razy
- Otrzymał podziękowań: 3 razy
Re: GK na WOŚP - pro i kontra
Wiesz co spanish inquisition, może będę wredny i chamski ale życzę ci żebyś jak tylko będziesz miał małe dziecko musiał trafić do szpitala z nim, a tam Ci powiedzą że sorry ale badanko dla dziecka to moze będzie za 450 dni... bo jeszcze nie dostaliśmy sprzętu z WOSP... ale za to mamy świeczki Z Caritasa.. moze se pan zapalić i się modlić, żeby ten co mamy sprzęt się nie rozwalił... bo przecież ma juz 35 lat ;P.
Współczuje takim ludziom jak ty...
A idea kreta orkiestrowego bardzo dobra...
Współczuje takim ludziom jak ty...
A idea kreta orkiestrowego bardzo dobra...
-
- Wyjadacz
- Posty: 398
- Rejestracja: sobota 10 maja 2008, 19:47
- Podziękował;: 13 razy
- Otrzymał podziękowań: 3 razy
- Voit
- Forumator
- Posty: 1161
- Rejestracja: poniedziałek 03 marca 2008, 09:26
- Podziękował;: 17 razy
- Otrzymał podziękowań: 15 razy
lukas_jaceq, ja życzę Tobie abyś nigdy w życiu nie trafił z dzieckiem na szpitalny oddział.
Abyś nigdy nie musiał z nadzieją patrzeć na żaden sprzęt diagnostyczny, obojętnie przez kogo i kiedy zakupiony.
Jak dorośniesz do ojcostwa, to zrozumiesz dlaczego...
Gorąco popieram idęę WOŚP, uważam jednak że propagowanie jej poprzez epatowanie chamstwem to zła droga.
Za życzenia, które nigdy nie powinny paść pod niczyim adresem, dostajesz ostrzeżenie. Drugie.
Masz jeszcze jedną szansę, licz się więc ze słowami i uważaj co piszesz.
Jeśli nie zastosujesz się do mojej rady, to rozstaniemy się.
...Bez żalu z mojej strony.
spanish inquisition, bardzo proszę o wypowiadanie się w sposób kulturalny.
Nie wiem co masz na myśli pisząc o "spędach dla ćpunów" i nie chcę wiedzieć.
Nie bywam w takim towarzystwie i wszystkim odradzam.
Pomagać można w każdy sposób, każdy sposób jest dobry.
Nie trzeba przy okazji nikogo obrażać.
Kolejny wybryk nagrodzę ostrzeżeniem.
Abyś nigdy nie musiał z nadzieją patrzeć na żaden sprzęt diagnostyczny, obojętnie przez kogo i kiedy zakupiony.
Jak dorośniesz do ojcostwa, to zrozumiesz dlaczego...
Gorąco popieram idęę WOŚP, uważam jednak że propagowanie jej poprzez epatowanie chamstwem to zła droga.
Za życzenia, które nigdy nie powinny paść pod niczyim adresem, dostajesz ostrzeżenie. Drugie.
Masz jeszcze jedną szansę, licz się więc ze słowami i uważaj co piszesz.
Jeśli nie zastosujesz się do mojej rady, to rozstaniemy się.
...Bez żalu z mojej strony.
spanish inquisition, bardzo proszę o wypowiadanie się w sposób kulturalny.
Nie wiem co masz na myśli pisząc o "spędach dla ćpunów" i nie chcę wiedzieć.
Nie bywam w takim towarzystwie i wszystkim odradzam.
Pomagać można w każdy sposób, każdy sposób jest dobry.
Nie trzeba przy okazji nikogo obrażać.
Kolejny wybryk nagrodzę ostrzeżeniem.
..."Im bardziej jej szukam, tym bardziej jej tam nie ma"... trójmiasto, Kępa Redłowska (OP18B6), 29/05/2009 godz 22.30
- picek
- Wyjadacz
- Posty: 474
- Rejestracja: środa 06 maja 2009, 11:36
- Podziękował;: 8 razy
- Otrzymał podziękowań: 7 razy
- Kontakt:
Re: GK na WOŚP - pro i kontra
Zapraszam do Jarosławia:Thathanka pisze:Zaproponuj lepszą, a wrzucę i Tobie do puszki. Łatwiej pałac skrytykować, niż sracz zbudować.spanish inquisition pisze:Ta nahalna propaganda tylko podsyca moją niechęć do całej tej pseudocharytatywnej akcji.
http://mala.kapela.prv.pl/
od kiedy powstała, nie daję ani grosza na WOŚP, bo w WOŚPie się rozpływają pieniądze.
Bodajże w 2007 roku chwalili się, że zebrali:
Kwota zebrana: 9 349 814,65 USD (30 377 334, 95 PLN)
a rok później podali, że "w ubiegłym roku aż 18mln zł wydaliśmy na sprzęt"... Paranoja. Za resztę kasy jest woodstok i inne "ciekawe", anarchistyczne pomysły pana O.
Wielka Organizacja Ściągająca Pieniądze - stanowcze NIE!
A przy okazji zaproponować lepszą, dostępną w całej Polsce? CARITAS, PCK i wiele wiele innych... Przy niektórych szpitalach działają Stowarzyszenia Pomocy danemu szpitalowi.
I mam niejako obraz jak to wygląda od strony szpitala. Kupili za swoje środki (w tym od Stowarzyszenia) 2 nowoczesne maszyny diagnostyczne dla dzieci. Pokryli tym zapotrzebowanie w ponad 160% (czyli jeszcze "dużo wolnej mocy przerobowej"). Ale w WOŚPie są ślepi ludzie - dzięki nim szpital po roku dostał trzecią taką maszynę, chociaż teraz stoi praktycznie nieużywana a przekazanie innym to bardzo pracochłonna papierkowo robota. Dzięki WOŚPowi szpital otrzymał coś, co się tu nie przydaje, ale WOŚP robi sobie reklamę, że "obdarowali też szpital w miejscowości x"...
Warto się naprawdę zastanowić, jak działa WOŚP, bo ja tu w okolicy/w Polsce widzę DUŻO lepsze alternatywy, które dużo więcej mogą dać szpitalom.
Poszukajcie Stowarzyszeń typowo dla Waszego szpitala. Pieniądze nie będą przelatywały przez NFZ-ty itp. Trafią tam, gdzie trzeba.Idealną propozycją byłaby sprawna Służba Zdrowia. Tymczasem NFZ za nasze składki może sobie budować pałace i podnosić premie urzędasom, bo w kupowaniu sprzętu do szpitali wyręcza go WOŚP. Dlaczego mam podwójnie wspierać ten chory system?
Osiedle w mieście Łańcut - Łańcut - osiedle Sikorskiego
- toczygroszek
- Forumator
- Posty: 1815
- Rejestracja: środa 20 lutego 2008, 14:10
- Podziękował;: 17 razy
- Otrzymał podziękowań: 33 razy
Re: GK na WOŚP - pro i kontra
To jest dokładny odpowiednik WOŚP, z tą różnicą, że nie wiadomo co się dziej z cześcią pieniędzy ustawowo przeznaczoną dla organizatora (WOSP daje na Woodstock, CARITAS - dane niejawne). Polecam też lekturę na co przeznaczane są zebrane pieniądze - to sa jawne rzeczy, ale kto to czyta?picek pisze: A przy okazji zaproponować lepszą, dostępną w całej Polsce? CARITAS,
A ja zachęcam wszystkich do oddawania krwi. To cenniejsze niż pieniądze, zwłaszcza w lecie, gdy krwi brakuje.
[url=http://www.geocaching.com/profile/?guid=efde318e-5da8-4e48-9bf9-726b9a41c98a][img]http://img.geocaching.com/stats/img.aspx?txt=...&uid=efde318e-5da8-4e48-9bf9-726b9a41c98a[/img][/url][url=http://www.drunners.de/cachestats/][img]http://www.drunners.de/cachestats/stat2.aspx?id=10025285[/img][/url][url=http://www.geocaching.org.pl][img]http://www.geocaching.org.pl/images/200x50.jpg[/img][/url]
- spanish inquisition
- Bywalec
- Posty: 49
- Rejestracja: sobota 10 października 2009, 08:39
- Podziękował;: 2 razy
- Otrzymał podziękowań: 6 razy
Doprawdy, bardzo rzeczowa argumentacjalukas_jaceq pisze: A idea kreta orkiestrowego bardzo dobra...
Wszystkich entuzjastów "róbta co chceta" zapewniam, że osobiście znam ludzi, którzy żyją dzięki WOŚP, ale to w dalszym ciągu nie zmienia mojego stosunku do tej akcji, która uważam, że przynosi więcej fermentu niż pożytku. Cytując raz jeszcze lukas_jaceq, mam nadzieję że...
A to, co wpienia mnie chyba najbardziej, jak już pisałem, to ta nachalna, wszechobecna propaganda. Tak, jak nie chodzę na przereklamowane filmy i nie sięgam po przereklamowane książki, tak samo WOŚP jest dla mnie szczytem kiczu i komercji, mimo być może szczytnej idei. Kto ma dać do skarbonki i tak da, a kto jest przeciwny, od takiej reklamy na pewno nie zmieni zdania. Jedno jest dla mnie pewne - zbyt częste wciskanie WOŚPu w keszach/wydarzeniach i komercjalizowanie GeoKretów na pewno nie wpłynie pozytywnie na wizerunek tych projektów i myślę, że nie tylko w moim odczuciu.wyrażać swojego zdania mi nie zabronisz
Voit:
Z całym szacunkiem i zrozumieniem dla Twoich działań moderatorskich, ale naprawdę staram się pisać nie obrażając innych użytkowników. Jeśli stało się inaczej i ktoś poczuł się dotknięty - przepraszam (rozumiem, że chodziło o inwektyw wobec narkomanów?).
A pomagać oczywiście każdy może tak jak chce i umie. Pamiętając, że nie zawsze cel uświęca środki.
[url=http://www.opencaching.pl/viewprofile.php?userid=11040][img]http://www.opencaching.pl/statpics/11040.jpg[/img][/url][url=http://geokrety.org/mypage.php?userid=3278][img]http://geokrety.org/statpics/3278.png[/img][/url][img]http://img.geocaching.com/stats/img.aspx?txt=opencaching.pl&uid=1002b449-e0bd-4eaf-95e9-15aabdc6eddd&bg=1[/img]
-
- Stały bywalec
- Posty: 92
- Rejestracja: czwartek 05 listopada 2009, 22:23
- Podziękował;: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 0
To ja mam takie pytanie - jak na OC odczuliście wpis na Wykopie?Spider pisze:Pomimo tego, że jest to szczytny cel to uważam, że taka reklama na allegro przyniesie więcej szkód niż pożytku (tak jak to było na wykopie).
Pytam, bo sam tu trafiłem z Wykopu, no i zostałem do dzisiaj.
Jak bardzo wtedy podskoczyły nowe rejestracje?
-
- Nowy na forum
- Posty: 9
- Rejestracja: piątek 04 grudnia 2009, 17:56
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Dorzucę coś od siebie, jako kierownik zamieszania
Po pierwsze i najważniejsze - moja akcja to NIE jest kupowanie czy sprzedawanie GK. To nie jest tak, ze zamiast się wysilić i poszukać kesza teraz wystarczy "se kliknąć" i kurier sam przyniesie pod drzwi. Bardziej traktuję to jako reklamę ideii GK i GC - ot, ktoś zobaczy, może przeczyta a może nawet się zainteresuje. Wiele osób kupuje "for fun" a potem prosi o dalsze wystawienie. Bo nie chodzi tu, o to aby coś kupić tylko w jeden z wielu sposobów pomóc jednej z wielu organizacji charytatywnych. Póki co uzbierałem na moich aukcjach GK ponad 55zł - niby nic, a na pewno nikomu nie zaszkodzi. I przypomnę: akcja polega na tym, ze osoba "kupująca" dostaje kreta i ma go włożyć do jakiegoś kesza. Tak mam w opisie aukcji, i zawsze pytam kupującego, czy wie co ma z tym zrobić, czy założył konto na OC itp. Oczywiście, ganiał za nikim nie będę, ale jak ktoś się posłucha, to nie będzie źle.
Po drugie - uważam osobiście, ze nie robię nic złego, ani dla GK, OC ani WOŚP. A mogę jedynie zrobić coś dobrego. I tak jak pisałem - jedynie stratną osobą mogę być ja, bo obiektywnie liczę, ze 50% GK jednak przepadnie Robione GK traktuję jako wartość artystyczną samą w sobie i to ja poświęcam swój czas i materiały, żeby zrobić coś z niczego.
Po trzecie - jak ktoś uważa że są lepsze sposoby na pomoc charytatywną - nie widzę problemu. To jest jedno z wielu rozwiązań: kto chce może wpłacić bezpośrednio na konto WOŚP albo dowolnie innej organizacji. Albo dać na tacę Myślę że nikt nikogo do niczego nie zmusza. Jak komuś WOŚP się nie podoba, to po prostu nie bierze w tym udziału. Choć niekiedy nie jest to łatwe
http://aukcje.wosp.org.pl/show_user_auc ... ?uid=62101
Pozdrawiam
Artur
Po pierwsze i najważniejsze - moja akcja to NIE jest kupowanie czy sprzedawanie GK. To nie jest tak, ze zamiast się wysilić i poszukać kesza teraz wystarczy "se kliknąć" i kurier sam przyniesie pod drzwi. Bardziej traktuję to jako reklamę ideii GK i GC - ot, ktoś zobaczy, może przeczyta a może nawet się zainteresuje. Wiele osób kupuje "for fun" a potem prosi o dalsze wystawienie. Bo nie chodzi tu, o to aby coś kupić tylko w jeden z wielu sposobów pomóc jednej z wielu organizacji charytatywnych. Póki co uzbierałem na moich aukcjach GK ponad 55zł - niby nic, a na pewno nikomu nie zaszkodzi. I przypomnę: akcja polega na tym, ze osoba "kupująca" dostaje kreta i ma go włożyć do jakiegoś kesza. Tak mam w opisie aukcji, i zawsze pytam kupującego, czy wie co ma z tym zrobić, czy założył konto na OC itp. Oczywiście, ganiał za nikim nie będę, ale jak ktoś się posłucha, to nie będzie źle.
Po drugie - uważam osobiście, ze nie robię nic złego, ani dla GK, OC ani WOŚP. A mogę jedynie zrobić coś dobrego. I tak jak pisałem - jedynie stratną osobą mogę być ja, bo obiektywnie liczę, ze 50% GK jednak przepadnie Robione GK traktuję jako wartość artystyczną samą w sobie i to ja poświęcam swój czas i materiały, żeby zrobić coś z niczego.
Po trzecie - jak ktoś uważa że są lepsze sposoby na pomoc charytatywną - nie widzę problemu. To jest jedno z wielu rozwiązań: kto chce może wpłacić bezpośrednio na konto WOŚP albo dowolnie innej organizacji. Albo dać na tacę Myślę że nikt nikogo do niczego nie zmusza. Jak komuś WOŚP się nie podoba, to po prostu nie bierze w tym udziału. Choć niekiedy nie jest to łatwe
http://aukcje.wosp.org.pl/show_user_auc ... ?uid=62101
Pozdrawiam
Artur
-
- Forumator
- Posty: 1530
- Rejestracja: niedziela 08 lutego 2009, 14:57
- Podziękował;: 4 razy
- Otrzymał podziękowań: 43 razy
Ciagnąc offtop:k0m0r pisze: To ja mam takie pytanie - jak na OC odczuliście wpis na Wykopie?
Pytam, bo sam tu trafiłem z Wykopu, no i zostałem do dzisiaj.
Jak bardzo wtedy podskoczyły nowe rejestracje?
Nie wiem czy ktoś robi statystyki ilości rejestracji w miesiącach, czy to rośnie, ubywa etc. Ja z czasu "wykopu" pamiętam to, że jakies dwa tygodnie serwer nie dawał rady, mówiło się nawet o dodatkowej zbiórce pieniędzy. Zatem na Twoje pierwsze pytanie odpowiedź jest jedna: FATALNIE.
Co do marketingu to nigdy nie uważałem żeby tej zabawie był potrzebny. Aby się w to bawić potrzeba ludzi, którzy to czują, wiedzą że to nie jest zabawa na dwa dni (pięć znajdzie, dwa schowa, wycofa się a potem nie ma komu tych skrzynek serwisować).
Offtopu koniec. Co do WOŚP - idea ciekawa, cel szczytny. Miejmy nadzieję że będzie z tego więcej pożytku niż strat.
- spanish inquisition
- Bywalec
- Posty: 49
- Rejestracja: sobota 10 października 2009, 08:39
- Podziękował;: 2 razy
- Otrzymał podziękowań: 6 razy
Zmechu, nie musisz się tłumaczyć, nikt nie ma do Ciebie żadnych osobistych pretensjizmechu pisze:Robione GK traktuję jako wartość artystyczną samą w sobie i to ja poświęcam swój czas i materiały, żeby zrobić coś z niczego.
Po trzecie - jak ktoś uważa że są lepsze sposoby na pomoc charytatywną - nie widzę problemu. To jest jedno z wielu rozwiązań: kto chce może wpłacić bezpośrednio na konto WOŚP albo dowolnie innej organizacji. Albo dać na tacę Myślę że nikt nikogo do niczego nie zmusza. Jak komuś WOŚP się nie podoba, to po prostu nie bierze w tym udziału. Choć niekiedy nie jest to łatwe
Jeśli czujesz, że musisz połączyć akurat te dwa zamiłowania - do WOŚP i do GC, to nikt, poza zainteresowanymi organizacjami, nie może Ci tego zabronić. Pytałeś o zdanie, więc się wypowiedziałem, a taki już mam analityczny charakter, że w każdym przedsięwzięciu dopatruję się najpierw słabych stron. Mam nadzieję, że interesuje Cię także krytyczny punkt widzenia, a nie tylko głosy pochwały i aprobaty
Zgadzam się z Etnamars w tej kwestii, że zapraszanie do rejestracji przypadkowych ludzi jest ryzykowne. Uważam, że mugol spotkany na ulicy i mugol buszujący po allegro to taki sam mugol Każda zabawa jest fajna tak długo, dopóki jest w pewnym sensie elitarna. Ta reguła sprawdziła się na wszystkich portalach społecznościowych jakie znam, na czele z gronem i naszą klasą. Już teraz na keszowej mapie i w niektórych skrzynkach też zaczyna się robić śmietnik. Żeby zakończyć wypowiedź optymistyczną nutą - widzę też, że nowe ograniczenia trochę powstrzymały zalew badziewnych keszy...
[url=http://www.opencaching.pl/viewprofile.php?userid=11040][img]http://www.opencaching.pl/statpics/11040.jpg[/img][/url][url=http://geokrety.org/mypage.php?userid=3278][img]http://geokrety.org/statpics/3278.png[/img][/url][img]http://img.geocaching.com/stats/img.aspx?txt=opencaching.pl&uid=1002b449-e0bd-4eaf-95e9-15aabdc6eddd&bg=1[/img]
-
- Nowy na forum
- Posty: 9
- Rejestracja: piątek 04 grudnia 2009, 17:56
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Spoko, po prostu dyskusja skierowała się na mocno offtopiczne meandry, że pozwoliłem sobie na korektę kursu
Moim zdaniem ciężko powiedzieć, czy lepsza byłaby reklama GC czy jej brak. Jak mało ludzi będzie się w to bawiło to zrobi się nudno i pusto, jak za dużo - to powstanie śmietnik. Najlepiej więc pozostać na środku
Szacuję, że z ludzi "zwerbowanych" na dłużej zostanie jakieś 10-20%. I to niezależnie, czy trafi z Wykopu, WOŚP czy wciągnięty przez kumpla. Po prostu - jak pomysł się spodoba i z zapałem przyjdzie wytrwałość to nie ma znaczenia jak się trafiło na OC.
No bo jak inaczej rozpowszechniać keszerstwo? Jak nie artykuły w gazetach, linki na wykopie czy sygnaturki forumowe (a więc jakby nie było masowa reklama do wszystkich) to co innego? Powołać specjalną komisję poborową, zapraszać na rozmowy rekrutacyjne, prosić o skany dowodu osobistego, robić testy psychologiczne i nie przyjmować nikogo bez minimum trzech rekomendacji? Może jeszcze trzeba będzie złożyć własnoręczny podpis pod Umową? No bo nie wiem co gorsze - jak serwer nie wyrabia z zainteresowania ludzi czy jak się nudzi wobec braku ruchu.
A ze śmieciarstwem trzeba walczyć Podwyższając progi, tłumacząc i dając przykład. To nie jest sprawa życia i śmierci - wiadomo, że zawsze będzie odsetek dzieci neostrady, frustratów i dresiarzy. Jeden założy skrzynkę "fajoskie drzewko przy drodze", drugi "słItaśNy FiDoczek z p@rq" - no niestety Przed tym się nie ucieknie i trzeba mieć świadomość, że nie od razu Kraków zbudowano.
A.
Moim zdaniem ciężko powiedzieć, czy lepsza byłaby reklama GC czy jej brak. Jak mało ludzi będzie się w to bawiło to zrobi się nudno i pusto, jak za dużo - to powstanie śmietnik. Najlepiej więc pozostać na środku
Szacuję, że z ludzi "zwerbowanych" na dłużej zostanie jakieś 10-20%. I to niezależnie, czy trafi z Wykopu, WOŚP czy wciągnięty przez kumpla. Po prostu - jak pomysł się spodoba i z zapałem przyjdzie wytrwałość to nie ma znaczenia jak się trafiło na OC.
No bo jak inaczej rozpowszechniać keszerstwo? Jak nie artykuły w gazetach, linki na wykopie czy sygnaturki forumowe (a więc jakby nie było masowa reklama do wszystkich) to co innego? Powołać specjalną komisję poborową, zapraszać na rozmowy rekrutacyjne, prosić o skany dowodu osobistego, robić testy psychologiczne i nie przyjmować nikogo bez minimum trzech rekomendacji? Może jeszcze trzeba będzie złożyć własnoręczny podpis pod Umową? No bo nie wiem co gorsze - jak serwer nie wyrabia z zainteresowania ludzi czy jak się nudzi wobec braku ruchu.
A ze śmieciarstwem trzeba walczyć Podwyższając progi, tłumacząc i dając przykład. To nie jest sprawa życia i śmierci - wiadomo, że zawsze będzie odsetek dzieci neostrady, frustratów i dresiarzy. Jeden założy skrzynkę "fajoskie drzewko przy drodze", drugi "słItaśNy FiDoczek z p@rq" - no niestety Przed tym się nie ucieknie i trzeba mieć świadomość, że nie od razu Kraków zbudowano.
A.
- spanish inquisition
- Bywalec
- Posty: 49
- Rejestracja: sobota 10 października 2009, 08:39
- Podziękował;: 2 razy
- Otrzymał podziękowań: 6 razy
Mimo wszystko uważam, że Geocachingowi zastój nie grozi. W samym Trójmieście jest tyle skrzynek, że ciężko je ogarnąć na mapie, nie mówiąć już o odwiedzeniu ich wszystkich, co mogłoby zająć bez przesady kilka lat; wiem, że w innych dużych miastach sytuacja jest podobna. Proszę nie zrozumieć mnie źle, nie mam nic przeciwko nowym użytkownikom, ale myślę, że to ludzie powinni odkrywać GC, a nie GC na siłę szukać ludzi. Ja sam trafiłem tu za sprawą innego geocachera Zdobyłem z nim pierwszego kesza i złapałem bakcyla, mimo, że o zabawie słyszałem kilka lat wcześniej właśnie w jakiejś medialnej reklamie, która wtedy nie zrobiła na mnie wrażenia. Dlatego myślę, że najlepszą reklamą jesteśmy my sami. Kto zna nas i nasze hobby może zapragnąć robić to samo Z drugiej strony publiczne przypominanie o GC może zwiększać niebezpieczeństwo keszowego wandalizmu i złodziejstwa. Właśnie po to chowamy się przed mugolami, żeby niezainteresowani, lub zainteresowani destrukcją, nie wiedzieli co robimy.zmechu pisze: Moim zdaniem ciężko powiedzieć, czy lepsza byłaby reklama GC czy jej brak. Jak mało ludzi będzie się w to bawiło to zrobi się nudno i pusto, jak za dużo - to powstanie śmietnik. Najlepiej więc pozostać na środku
Może się zdarzyć, że zwerbowani przez Ciebie nowi użytkownicy będą w przyszłości wybitnymi keszerami i tego oczywiście życzę Tobie i nam wszystkim. Do czasu jednak, kiedy na własne oczy przekonam się o efektach, pozostanę krytyczny wobec tego pomysłu.
Pozdrawiam,
S.I.
[url=http://www.opencaching.pl/viewprofile.php?userid=11040][img]http://www.opencaching.pl/statpics/11040.jpg[/img][/url][url=http://geokrety.org/mypage.php?userid=3278][img]http://geokrety.org/statpics/3278.png[/img][/url][img]http://img.geocaching.com/stats/img.aspx?txt=opencaching.pl&uid=1002b449-e0bd-4eaf-95e9-15aabdc6eddd&bg=1[/img]
- picek
- Wyjadacz
- Posty: 474
- Rejestracja: środa 06 maja 2009, 11:36
- Podziękował;: 8 razy
- Otrzymał podziękowań: 7 razy
- Kontakt:
Tak w sumie już po aferze (na rok), ale chcę troszkę wrócić do tematu. "Owsiakowa" nagonka czyni to, że z jednej strony idąc tokiem rozumowania pana O. możemy podchodzić do życia w sposób "obojętnie co robiłem/robię, dam na WOŚP - jestem OK". Tak działa ta cała nagonka. Cały rok tuszuje się różne akcje O., bo w końcu robi coś dobrego. RAZ do roku...zmechu pisze:Po trzecie - jak ktoś uważa że są lepsze sposoby na pomoc charytatywną - nie widzę problemu. To jest jedno z wielu rozwiązań: kto chce może wpłacić bezpośrednio na konto WOŚP albo dowolnie innej organizacji. Albo dać na tacę Myślę że nikt nikogo do niczego nie zmusza. Jak komuś WOŚP się nie podoba, to po prostu nie bierze w tym udziału. Choć niekiedy nie jest to łatwe
Inna sprawa, że nie można "nie wziąć udziału". Spoko. Póki jesteś pracownikiem fizycznym czy osobą niepubliczną OK. Ale widzę po rodzicach, że im już jest ciężko. Bo co można pomyśleć o dyrektorze, prezesie firmy, kierowniku zakładowym czy np staroście, który jawnie się sprzeciwi? A tym bardziej całe miasto. Bo co Polacy myślą np o Jarosławiu czy Sanoku, które nie zgodziły się na żadne akcje WOŚP-owe? Niby przymusu nie ma. Ale też nie ma przymusu brać ślubu kościelnego, a ile par jednak TYLKO dla tradycji bierze ślub w kościele, chociaż nie chcą mieć nic wspólnego z wiarą katolicką w tym przypadku?
Co do tego, ze CARITAS sie nie rozlicza... Rozlicza. W 2007 roku zebrali:
Caritas - 331 671 122,10 zł z czego na pomoc przeznaczono - 318 817 258, 44 zł
WOŚP - 34.884.273,50 zł z czego na pomoc szpitalom i grupom ratowniczym przeznaczono 22.237.638,87
Popatrzcie o ile WOŚP jest relatywnie DROŻSZE...
Osiedle w mieście Łańcut - Łańcut - osiedle Sikorskiego