??!
Moderator: Moderatorzy
- burak
- Wyjadacz
- Posty: 379
- Rejestracja: wtorek 02 września 2008, 13:39
- Podziękował;: 4 razy
- Otrzymał podziękowań: 10 razy
jak dla mnie (i tu będę sam pewnie bo jest to bardzo często praktykowane) to jest lipa.. wrzucać kreta do wirtuala, czy innej skrzynki, żeby potem go samemu przenieść pare set km dalej..
PS: nie jest to uwaga do Shchenki a stwierdzenie, tak ogólnie
PS1: Przypadek Cozy jestem jeszcze w stanie zrozumieć ale w/w nie bardzo
PS: nie jest to uwaga do Shchenki a stwierdzenie, tak ogólnie
PS1: Przypadek Cozy jestem jeszcze w stanie zrozumieć ale w/w nie bardzo
-
- Forumator
- Posty: 3247
- Rejestracja: środa 20 lutego 2008, 14:10
- Podziękował;: 17 razy
- Otrzymał podziękowań: 53 razy
A mnie ciekawi dlaczego niektórzy próbują sformalizować geokrety do ich widzimisię? Przecież to zabawa ma być. Każdy niech się bawi po swojemu. Od początku tak robię, robią tak inni. O co ten szum? Co wam przeszkadza, że każdy rozumie idee po swojemu? I wcale nie jest to rozumienie dalekie od siebie. Trochę luzu. To tylko zabawa.
- Nannette
- Forumator
- Posty: 1044
- Rejestracja: czwartek 26 czerwca 2008, 12:00
- Podziękował;: 20 razy
- Otrzymał podziękowań: 24 razy
a ja mam bardzo mieszane uczucia, bo każdy się bawi jak chce, ale z drugiej strony, w moim pojęciu tej zabawy nie da się włożyć kreta do wirtuala. To tak jak pewnego dnia ktoś nie znalazł naszej wirtualnej skrzynki choć kopał bardzo dokładnie koło wejścia do jaskini...
Lądy i morza przemierzam, kulę ziemską z otwartym czołem. Polski mam paszport na sercu. Skąd, pytam, skąd go wziąłem? A wziąłem go z dumy i trudu, ze znoju codziennej pracy, ze stali, z żelaza, z węgla. A węgiel to koks, to antracyt.
- Hern
- Forumator
- Posty: 1022
- Rejestracja: wtorek 15 lipca 2008, 01:34
- Podziękował;: 10 razy
- Otrzymał podziękowań: 13 razy
W tym rozumieniu rodzi się pytanie:ZYR pisze:A mnie ciekawi dlaczego niektórzy próbują sformalizować geokrety do ich widzimisię? Przecież to zabawa ma być. Każdy niech się bawi po swojemu. Od początku tak robię, robią tak inni. O co ten szum? Co wam przeszkadza, że każdy rozumie idee po swojemu? I wcale nie jest to rozumienie dalekie od siebie. Trochę luzu. To tylko zabawa.
Czy aby na pewno bawimy się w tą samą zabawę ?
I jeszcze jedno. Skoro tak różnie geokrety mogą być interpretowane, to w jakim celu prowadzona jest ich statystyka ? W takim wypadku NIC przecież nie znaczy, jedna wielka ściema, nieporozumienie i wprowadzanie w błąd.
-
- Wyjadacz
- Posty: 250
- Rejestracja: środa 20 lutego 2008, 14:10
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 2 razy
to jest chyba mój przypadek, zabrałem GK żeby go zostawić w DE, ale że czasu na szukanie keszy było mało, nie byłem na wycieczce tylko służbowo, co zresztą opisałem w logu, to GK wrócił ze mną.shchenka napisał(a):
Jeśli je przywieziesz z USA to czemu nie ?
Tego już nie skomentuję, rączki opadają.
Teraz powiedzcie dlaczego skoro cały czas jak szukałem keszy nie mogłem go tak zalogować, bo chyba się zagubiłem?
- sp2ong
- Forumator
- Posty: 2199
- Rejestracja: środa 20 lutego 2008, 14:10
- Podziękował;: 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 15 razy
Zgadzam sie z tym, jesli GK moga byc wirtualne i wedrowac po wirtualnych skrzynkach to wykaz km jest robiony dla jaj Ale co kraj to obyczaj
Ostatnio zmieniony czwartek 23 października 2008, 14:27 przez sp2ong, łącznie zmieniany 1 raz.
Waldek
OpenGeoInfo -Serwis informacyjny o Geocaching OC PL http://info.opencaching.pl
OpenGeoInfo -Serwis informacyjny o Geocaching OC PL http://info.opencaching.pl
-
- Forumator
- Posty: 3247
- Rejestracja: środa 20 lutego 2008, 14:10
- Podziękował;: 17 razy
- Otrzymał podziękowań: 53 razy
Dalej nie rozumiem - skoro geokret powstał w jakimś miejscu to dlaczego nie może ono być liczone do jego podróży? Nawet Filip tak robił. Ja też miałem krety, których pierwszym punktem podróży była skrzynka, z której je wyciągnąłem - bo już jakiś gadżet wymieniając wiedziałem, że będzie kretem. Nawet nr miał już zaklepany. Każdy ląduje w moim plecaku. I naprawdę ich podróż jest raczej zaniżona niż zawyżona. Poza tym jak dla mnie to statystyk w geokretach mogłoby nie być, skoro budzą takie emocje.
- burak
- Wyjadacz
- Posty: 379
- Rejestracja: wtorek 02 września 2008, 13:39
- Podziękował;: 4 razy
- Otrzymał podziękowań: 10 razy
pewnie dla nikogo na tym forum statystyk mogłoby nie być.. nikogo to nie obchodzi i nikt na nie nie patrzy..
czy aby na pewno??
statystyki są pewnego rodzaju informacją - przynajmniej powinny być a w takiej formie nie prezentują, moim zdaniem, nic
czy aby na pewno??
statystyki są pewnego rodzaju informacją - przynajmniej powinny być a w takiej formie nie prezentują, moim zdaniem, nic
Ostatnio zmieniony czwartek 23 października 2008, 14:37 przez burak, łącznie zmieniany 1 raz.
- filips
- Forumator
- Posty: 2199
- Rejestracja: środa 20 lutego 2008, 14:10
- Podziękował;: 13 razy
- Otrzymał podziękowań: 81 razy
- Kontakt:
Ale jaja ...
GeoKrety.org - darmowa alternatywa dla travelbugów
Mapa (prawie) wszystkich keszy na świecie ;) - dla garmina
Status WWW geokretów, opencaching, geocaching
Mapa (prawie) wszystkich keszy na świecie ;) - dla garmina
Status WWW geokretów, opencaching, geocaching
- Indar
- Stały bywalec
- Posty: 140
- Rejestracja: niedziela 11 maja 2008, 22:28
- Podziękował;: 7 razy
- Otrzymał podziękowań: 1 raz
- Kontakt:
No proszę Was, dajcie spokój. Czy ta kwestia jest warta tego by wałkować ją kilka stron? Zdaje się że geokrety są częścią zabawy która ma formę OPEN, nie ma co się spinać na jakąś głupotę. Mi statystyki nie są potrzebne, ale przyznam również, że je lubię. Jednak nie wyobrażam sobie żeby z powodu tego że ktoś "podkręca" sobie licznik (co mi nie przeszkadza) robić aferę.
Dajmy już spokój, zamiast rozważać banalne kwestie załóżmy kilka kretów - albo przenieśmy.
Indar
http://www.freha.pl
Dajmy już spokój, zamiast rozważać banalne kwestie załóżmy kilka kretów - albo przenieśmy.
Indar
http://www.freha.pl