Ronja vs Doc_with_the_dog

[ronja]

Nie, Ronja, to nie Katalog, to KULTURA OSOBISTA. Obowiązuje każdego.
A skoro zacząłeś... moja poczta nadal pusta, a czkałam na przeprosiny. Wszem i wobec ogłosiłeś, jakie to nieregulaminowe rzeczy w moim keszu... już wiesz, że to nieprawda, więc?

Zdaje się, że kesz nadal jest na terenie prywatnym. Podobno nawet masz zgodę właściciela. Czekam na dowody, przy okazji sam je zweryfikuję. Tak więc Twoja poczta nadal pozostanie pustą.
Na marginesie - w całym tym sporze nawet nie raczyłaś udzielić mi jakichkolwiek wyjaśnień, zmiany w keszu wprowadziłaś dopiero 11.10.2013, a podobno serwis zrobiłaś w wakacje (tak twierdził Doc). Tym samym zlekceważyłaś temat, bo nawet do tej pory kesz nie był zawieszony, by uniknąć ewentualnych kłopotów. Na pierwsze zgłoszenie, to z czerwca też nie raczyłaś odpowiedzieć - posłużyłaś się COG-iem, który zamknął sprawę zapewnieniem, że wprowadzisz zmiany. Trochę długo trwały i nadal pozostają pytania ... Twoje "prawdy" nie oznaczają, że mam w nie wierzyć bezkrytycznie.
Dziwię się mocno - członek COG założył (przynajmniej pierwotnie) kesza z pogwałceniem Regulaminu, a potem jeszcze oczekuje przeprosin ? To co z tą KULTURĄ OSOBISTĄ ? Nadal jest tylko dla szaraczków ? Idź uczyć kogoś innego i najlepiej nie za pośrednictwem otwartego forum, bo troszkę Ci nie wychodzi (przynajmniej w kwestii zgodności własnych postaw z tymi oczekiwanymi u innych).

Sorry, nie zauważyłem wpisu k.mila. Tak więc powyższe jest tylko do Agathy.

[Doc_with_the_dog]

Nie, Ronja, to nie Katalog, to KULTURA OSOBISTA. Obowiązuje każdego.
A skoro zacząłeś... moja poczta nadal pusta, a czkałam na przeprosiny. Wszem i wobec ogłosiłeś, jakie to nieregulaminowe rzeczy w moim keszu... już wiesz, że to nieprawda, więc?

Chyba się nie doczekasz. Kolega Ronja tylko od kilku osób słyszał, że się myli. To zdecydowanie zbyt mało. Ja myślę, że nawet gdy zobaczy, to nie uwierzy własnym zmysłom. Będzie, że trawa nie taka, że kesz straszy kamuflażem owady, co burzy owadzi ekosystem, itp. Już w tym głowa Ronji, żeby coś wymyślić. Jak już pojedzie, bo od czerwca tam nie był (to tak na marginesie, dla tych co nie w temacie).

@muitnelis
Uważaj, na to co zamieszczasz na obrazkach, ostatnio ostrzeżenia się sypią hurtem. Moderacja ma chyba jakiś target miesięczny do wypełnienia

[ronja]

... Kolega Ronja tylko od kilku osób słyszał, że się myli. To zdecydowanie zbyt mało. Ja myślę, że nawet gdy zobaczy, to nie uwierzy własnym zmysłom. Będzie, że trawa nie taka, że kesz straszy kamuflażem owady, co burzy owadzi ekosystem, itp. Już w tym głowa Ronji, żeby coś wymyślić. Jak już pojedzie, bo od czerwca tam nie był (to tak na marginesie, dla tych co nie w temacie)...

O, Doc ! Jednak odzyskałeś pamięć, której brakiem się wykręcałeś, pytany o szczegóły w korespondencji na PM ? Te kilka osób to, niech zgadnę: .... poczekaj jeszcze chwilkę, .... jeszcze sekundę ..... Ty ??? etna&mars ??? Nikt więcej się nie odezwał w korespondencji do mnie. Pomijam Agathę jako bardzo mocno zainteresowaną obroną swojego kesza, która i tak pominęła tę drogę.
Aleś prawdę odkrył z tym czerwcem ! Wyskoczyłeś mocno. Ale cieszę się. Skoro już odzyskałeś pamięć, to bądź miły i odpowiedz na wszystkie postawione pytania. Wszakże byłeś najważniejszym świadkiem porządków przy keszu Dla przypomnienia - pytania są nadal w PM. Jeśli wyrzuciłeś korespondencję, to prześlę ponownie.
Mimo wszystko fajnie, że się odezwałeś. Brakowało tu Ciebie

[Doc_with_the_dog]

Ronja.
Pisząc czerwiec miałem na myśli datę Twojego logu, nie muszę niczego pamiętać, ani sobie przypominać. Wystarczy, że zerknę na stronę OC, na co Ty nie wpadłeś wyjeżdżając z nieregulaminowością.

Zadam po raz n-ty pytanie, które n razy zadawałem Ci na PW, a Ty z uporem maniaka nie odpowiadałeś, tylko dalej tłukłeś swoje. "Kim jesteś, żebym Ci na cokolwiek odpowiadał????" Regulamin obliguje mnie do odpowiedzi COGowi bądź RR, reszta to moja dobra wola (której nie ukrywam, w stosunku do Ciebie nie mam, i mieć nie muszę).
Jeśli chcesz kręcić aferę to rusz swoje zacne cztery litery i jedź w teren. W czerwcu byłeś tam jeden jedyny raz, umknęło Twojej bystrej uwadze, że kesz został zmodyfikowany, co widać w stosownym miejscu, a Ty dalej forsujesz swoje fałszywe tezy.
Dopóki ja opieram swoje tezy na posiadanej wiedzy, a Ty na swoich przypuszczeniach i urojeniach, nie jesteś dla mnie kompetentym rozmówcą. Proponuję jechać w teren i uzupełnić wiedzę.

Skoro już odzyskałeś pamięć, to bądź miły i odpowiedz na wszystkie postawione pytania.

I po raz kolejny protekcjonalny ton. Tak to sobie możesz mówić do psa, pisałem Ci na PW, że tryb rozkazujący w rozmowie ze mną, możesz sobie wsadzić.... między bajki.

[ronja]

....Zadam po raz n-ty pytanie, które n razy zadawałem Ci na PW, a Ty z uporem maniaka nie odpowiadałeś, tylko dalej tłukłeś swoje. "Kim jesteś, żebym Ci na cokolwiek odpowiadał????"

Jestem keszerem, który stawia konkretne pytania i ma do tego prawo. Skoro wziąłeś już udział w dyskusji i bardzo mocno się w nią zaangażowałeś (po konkretnej stronie), to powinieneś być konsekwentny i uczciwy. Widać jednak, że moralność Kalego jest Ci bliższa.

Reszta to totalne bzdury. Nie masz argumentów, więc uczepiłeś się swojego, jak sekta Smoleńska. Twój problem.

....

Skoro już odzyskałeś pamięć, to bądź miły i odpowiedz na wszystkie postawione pytania.

I po raz kolejny protekcjonalny ton. Tak to sobie możesz mówić do psa, pisałem Ci na PW, że tryb rozkazujący w rozmowie ze mną, możesz sobie wsadzić.... między bajki.

Nie protekcjonalny ton, nie mam Twoich nawyków. To zwykła prośba. Naprawdę cieszę się, że odzyskałeś pamięć. Jesteś teraz jedynym sprawiedliwym, który może doprowadzić do jednoznacznego rozstrzygnięcia.
Podoba mi się fraza z psem (tryb rozkazujący). Potrenuję na swoim - dzięki za radę. Podlizywać się Tobie jednak nie będę, ... z bardzo różnych względów.

[ronja]

W porządku, więc piszcie proszę na temat, bo ostatnie Wasze posty to wyłącznie przepychanki.

Naprawdę uważasz, że znajdą się dwie osoby, które są zainteresowane tym, jak bardzo któryś z Was dwóch dopie..cze drugiemu?

Wypowiadasz się jako Moderator, czy dolewasz oliwy do ognia jako zwykły user ?

[Doc_with_the_dog]

Nie no... to chyba było jako mod. Chociaż nie.... zwykły user, ostatnio Stryker jako mod, zostawia tematy zamknięte A ten niespodziewanie otwarty

@ ronja,
to skoro jest już wątek, to, proszę, powiedz kiedy wybierasz się na tego kesza, oczywiście orientacyjnie, by sprawdzić jego regulaminowość. Pytam z ciekawości, kiedy mam się spodziewać Twojego stanowiska opartego na wiedzy, a nie tylko domysłach.

[ronja]

Wybieram się przy najbliższej okazji. Termin szeroki, ale nie samym keszowaniem żyję. Może najpierw skorzystam z modnego ostatnimi czasy zapytania "czynników" o ich wiedzę, czyli zadzwonię/napiszę do właścicieli. Zapytam Ojca, czy ich zna. Może nawet spotkanie przy herbatce się trafi ?

[Doc_with_the_dog]

Cieszę się niezmiernie, bo zależy mi na w miarę szybkim rozwiązaniu tej sytuacji. Jeśli możesz, to może zadzwoń. Numeru poszukasz sam, czy mam Ci go podać na PW? To przynajmniej rozwiąże kwestię zgody właściciela (choć i tak nie jest potrzebna), reszty czynników takich jak struktura kory drzewnej, poziom wód w pobliskiej rzeczce, ewentualna toksyczność kamuflażu (tutaj faktycznie, autorka nie ma atestu EU, bezmyślnie wyrzuciła etykietę), telefonem nie sprawdzisz, ale jak mniemam są to kwestie drugorzędne.

[Krysiul]

Nie chcę się bawić w moderatora, ale akurat te wypowiedzi rzeczywiście nadają się na PW, bo odwołujecie się np. do fragmentów prywatnej korespondencji, i raczej nikt z nas nie wie, o co chodzi i nie jest w stanie tego zweryfikować. Nie jestem za blokowaniem tego tematu - raczej apel do samych zaangażowanych.

[krystiant]

Nie chcę się bawić w moderatora, ale akurat te wypowiedzi rzeczywiście nadają się na PW

A jak Stryker coś takiego głosił i mając odpowiednie narzędzia przeciwdziałał takim dyskusjom to mu zarzucano "faszystowską" moderację
Zastanawiałem się czy nie usunąć tej wypowiedzi jako "nic nie wnoszącą do dyskusji", ale postanowiłem zostawić jako przykład, że z moderacją to wcale nie jest tak lekko...
Aha, i nie traktujcie to jako próba wywołania nowej wojny przeciwko moderacji. Spróbujmy ostudzić emocje - jutro zapowiada się ładny dzień, lepiej ruszyć w teren.

[Ranwers]

[...]To przynajmniej rozwiąże kwestię zgody właściciela (choć i tak nie jest potrzebna).

Nie chcę, żeby to zabrzmiało, jakbym zgadzał się w tej sprawie z Ronją, bo się nie zgadzam, aleee... Chyba zgodnie obowiązującym regulaminem każdy kesz na terenie prywatnym potrzebuje zgody właściciela terenu (nawet, jak jest to teren ogólnodostępny). Nie żebym zgadzał się z taką wykładnią, ale skoro już idziecie na ostry formalizm...

Nie chcę się bawić w moderatora, ale akurat te wypowiedzi rzeczywiście nadają się na PW

A jak Stryker coś takiego głosił i mając odpowiednie narzędzia przeciwdziałał takim dyskusjom to mu zarzucano "faszystowską" moderację

Krystian - Ronja i Doc wybrali taką (publiczną) formę wyjaśnienia sobie sprawy i obecnie robią to w dziale HydePark. Krysiul proponuje im załatwienie tego na priv. Rozumiesz różnicę pomiędzy "proponuje" a "wymusza", prawda? Chętnie podyskutuję o tym na priv, jeżeli chcesz

[Krysiul]

Nie chcę się bawić w moderatora, ale akurat te wypowiedzi rzeczywiście nadają się na PW

A jak Stryker coś takiego głosił i mając odpowiednie narzędzia przeciwdziałał takim dyskusjom to mu zarzucano "faszystowską" moderację
Zastanawiałem się czy nie usunąć tej wypowiedzi jako "nic nie wnoszącą do dyskusji", ale postanowiłem zostawić jako przykład, że z moderacją to wcale nie jest tak lekko...
Aha, i nie traktujcie to jako próba wywołania nowej wojny przeciwko moderacji. Spróbujmy ostudzić emocje - jutro zapowiada się ładny dzień, lepiej ruszyć w teren.

Wiem, jak jest z moderacją - bywałem moderatorem na forach większych niż to Można się zgadzać lub nie z moją opinią odnośnie tego przypadku, ale Stryker wyskakiwał z takimi "propozycjami" w wypowiedziach, które ewidentnie nie były materiałem na PW, bo dotyczyły np. publicznej dyskusji nad działaniem COG-u, moderatorów, RR, albo były próbą odpowiedzi na publicznie zadane pytanie czy oskarżenie, i które umożliwiały innym włączenie się do dyskusji; tak więc nadużywał tego argumentu. Poza tym tak, jak pisze Ranwers - jest różnica w formie.