Opencaching Polska - Forum

wallson pisze:Byłem dziś w lesie.... jakby kto pytał ***wa mać! nowy wylęg się pojawił.
Po 3 keszach odpuściłem, te sk*****ny zjadają żywcem. Sorry zeźliłem się.

Nic nie mów , byłem w tym czasie w Ełckich lasach. Masakra, upał jak diabli, popsikałem się znanym preparatem i po 5 minutach wszystko spłynęło z wraz z potem. Twardo zaliczyłem wszystkie kesze, ale potem leczyłem miejsca po ukłuciach. Ehh, to są uroki geocachingu .

nooxes pisze:

wallson pisze:Byłem dziś w lesie.... jakby kto pytał ***wa mać! nowy wylęg się pojawił.
Po 3 keszach odpuściłem, te sk*****ny zjadają żywcem. Sorry zeźliłem się.

Nic nie mów ...

wallsonowi dawno łapanie słoni przemilczałem, za zjadanie nie jestem odpowiedzialny . Cichemu, też proponowałem odpowiedni preparat ale się upierał przy swoim Off'ie - trudno, takie są efekty...
Zawsze byłem straszliwie cięty, przez insekty (... nadwagę mam, i w upały się pocą nad wyraz - kiedyś słodką krwią, to nazywałem). Przy polecanych wcześniej preparatach, nie mam tych problemów

Na wstępie proszę o powstrzymanie się od tytułowania mnie złotymi łopatami. Po co mam tworzyć nowy temat skoro już taki istnieje.

Ktoś ma jakieś nowe sposoby na walkę z komarami. Byłem dziś w lesie i nie da się na pół minuty zatrzymać bo zaraz siadają.

Ratunku!

Ps. Mądrali zadowolonych z łagodnej zimy zapraszam do odganiania mnie od tego ścierwa.

Była z dwa lub trzy lata temu pandemia komarów. Jedyne co pomogło to preparat w czaszką na etykiecie;) Niestety nazwy nie pamiętam.

Pij czystek (cistus incantus).
Pomoże nie tylko na komary, ale przede wszystkim - kleszcze przestaną Cię kochać.
A kiedy nawet jakiś Cię pokocha, to czystek jest nr 1 w walce z boreliozą.
I przeziębieniem i wieloma innymi chorobami też.

Ja pod namiot jeżdżę z torbą czystka. Rano gotuję kawę, wieczorem - czystek

Ile tego zielska trzeba wyżłopać, żeby było skuteczne?

Ja piję z 2 niecałe łyżeczki na 0,5l wody. Trzeba zostawić z 10 minut do zaparzenia.
Podobno można zaparzać jak zieloną herbatę - więcej niż raz - nie próbowałem.

Ja na komary polecam Muggę - do kupienia w sklepie dla wędkarzy. Skuteczność gwarantuje Szwagier

Ale czystek też jest bardzo dobry