Wspomnienia o sprzęcie komputerowym :)
Moderator: Moderatorzy
- loslos
- Wyjadacz
- Posty: 480
- Rejestracja: środa 14 stycznia 2009, 21:28
- Podziękował;: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 3 razy
taka reklama radiowa mi sie przypomniała:
synek do taty : tato, ile to będzie (jakas kosmiczna liczba) razy (inna kosmiczna liczba)
tata : natychmiast udziela odpowiedzi
synek z podziwem : tato, tak szybko to policzyłeś
tata z dumą : bo ja liczę na ATARI
synek zdziwiony : to na ATARI możesz liczyc.
tata z przekonaniem : tak, na ATARI możesz liczyc
synek do taty : tato, ile to będzie (jakas kosmiczna liczba) razy (inna kosmiczna liczba)
tata : natychmiast udziela odpowiedzi
synek z podziwem : tato, tak szybko to policzyłeś
tata z dumą : bo ja liczę na ATARI
synek zdziwiony : to na ATARI możesz liczyc.
tata z przekonaniem : tak, na ATARI możesz liczyc
[url=http://geokrety.org/mypage.php?userid=2205][img]http://geokrety.org/statpics/2205.png[/img][/url]
- ted69
- Forumator
- Posty: 6197
- Rejestracja: środa 20 lutego 2008, 14:10
- Podziękował;: 30 razy
- Otrzymał podziękowań: 44 razy
- Kontakt:
he he he he - przypomnial mi sie Amstrad PCWloslos pisze: tata z przekonaniem : tak, na ATARI możesz liczyc
http://www.old-computers.com/museum/computer.asp?c=189
Uczelnia kupila dwie takie sztuki.
Wraz z hardwarem dostawalo sie dwie dyskietki TRZY calowe z programem do skladu tekstu. Maszyna byla nastawiona na edytorstwo i po wystartowniu z tych dyskietek od razu uruchamial sie program WordStar'o - podobny.
W grubym podreczniku, pod koniec bylo napisane cos mniej wiecej w tym stylu:
jesli chcialbys uzywac tego komputera TEZ do innych rzeczy niz edytor - wystartuj komputer z 2 dyskietki , strona B (dyskietki byly dwustronne i trzeba bylo je przekldac) - wtedy uruchomi sie system operacyjny CP/M
- toczygroszek
- Forumator
- Posty: 1815
- Rejestracja: środa 20 lutego 2008, 14:10
- Podziękował;: 17 razy
- Otrzymał podziękowań: 33 razy
Nasza pierwsza pracownia komputerowa w szkole wyposazona była w komputery ELWRO. Więcej o tym sprzęcie tutaj:
http://www.starekompy.pl/800.html
Kiedyś na lekcji... hmmm... informatyki (sic!) nauczycielka przekazała nam polecenie abyśmy się połączyli w sieć. Chcąc dać wyraz podziwu dla polskiej mysli technicznej chwyciliśmy się wszyscy nawzajem za ręce w łańcuch
http://www.starekompy.pl/800.html
Kiedyś na lekcji... hmmm... informatyki (sic!) nauczycielka przekazała nam polecenie abyśmy się połączyli w sieć. Chcąc dać wyraz podziwu dla polskiej mysli technicznej chwyciliśmy się wszyscy nawzajem za ręce w łańcuch
[url=http://www.geocaching.com/profile/?guid=efde318e-5da8-4e48-9bf9-726b9a41c98a][img]http://img.geocaching.com/stats/img.aspx?txt=...&uid=efde318e-5da8-4e48-9bf9-726b9a41c98a[/img][/url][url=http://www.drunners.de/cachestats/][img]http://www.drunners.de/cachestats/stat2.aspx?id=10025285[/img][/url][url=http://www.geocaching.org.pl][img]http://www.geocaching.org.pl/images/200x50.jpg[/img][/url]
- Voit
- Forumator
- Posty: 1161
- Rejestracja: poniedziałek 03 marca 2008, 09:26
- Podziękował;: 17 razy
- Otrzymał podziękowań: 15 razy
Moja Mama przynosiła z pracy (Poważna Placówka Naukowo-Badawcza ) na weekendy komputer Amstrad.
Taki właśnie:
Komputer stał sobie bezproduktywnie, nikt na nim nie pracował.
Problemem była... Stacja dyskietek 3".
Było ich kilka, a na nich gry - między innymi Fruity Frank
Kilka nocy nad tym przesiedzałem...
Taki właśnie:
Komputer stał sobie bezproduktywnie, nikt na nim nie pracował.
Problemem była... Stacja dyskietek 3".
Było ich kilka, a na nich gry - między innymi Fruity Frank
Kilka nocy nad tym przesiedzałem...
..."Im bardziej jej szukam, tym bardziej jej tam nie ma"... trójmiasto, Kępa Redłowska (OP18B6), 29/05/2009 godz 22.30
- Saracen
- Forumator
- Posty: 1443
- Rejestracja: środa 20 lutego 2008, 14:10
- Podziękował;: 23 razy
- Otrzymał podziękowań: 12 razy
Pisałem na takim moją pracę dyplomową w Technikum... Programik który z zadanej bazy danych z pytaniami układał test wiedzy, i oceniał na podstawie liczby trafnych odpowiedzi... teraz taki programik to banał który potrafi zmajstrować każdy troszkę rozgarnięty gimnazjalista... ale wtedy robiło wrażenieVoit pisze:Moja Mama przynosiła z pracy (...)
Kilka nocy nad tym przesiedzałem...
- loslos
- Wyjadacz
- Posty: 480
- Rejestracja: środa 14 stycznia 2009, 21:28
- Podziękował;: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 3 razy
Pierwszy komputer w szkole to była ODRA 1106 (druga połowa lat 70-tych)
Na uczelni była ODRA 1204 - programowanie w ALGOLU, kilometry taśmy perforowanej, limitowany papier składanka do drukarki.
Jako zaliczenie pisaliśmy program !!!! obliczający sumę 2 liczb zespolonych.
Za diabła nie chciało działać.
W końcu wstawiliśmy tam pętelkę która powodwala wydrukowanie właściwego wyniku dla podstawionych danych wyjściowych.
Udało się, panu magistrowi nie chciało się sprawdzać z innymi danymi
Na uczelni była ODRA 1204 - programowanie w ALGOLU, kilometry taśmy perforowanej, limitowany papier składanka do drukarki.
Jako zaliczenie pisaliśmy program !!!! obliczający sumę 2 liczb zespolonych.
Za diabła nie chciało działać.
W końcu wstawiliśmy tam pętelkę która powodwala wydrukowanie właściwego wyniku dla podstawionych danych wyjściowych.
Udało się, panu magistrowi nie chciało się sprawdzać z innymi danymi
[url=http://geokrety.org/mypage.php?userid=2205][img]http://geokrety.org/statpics/2205.png[/img][/url]