Zatrzymać inwazję foliówek
Moderator: Moderatorzy
- shchenka
- Moderator
- Posty: 4284
- Rejestracja: środa 20 lutego 2008, 14:10
- Podziękował;: 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 8 razy
- Kontakt:
Zatrzymać inwazję foliówek
[url=http://www.opencaching.pl/viewprofile.php?userid=972][img]http://www.opencaching.pl/statpics/972.jpg[/img][/url][img]http://geokrety.org/statpics/29.png[/img][url=http://www.geocaching.com/profile/?guid=7d375aa5-7415-4320-8f25-55df640ebdc7][img]http://img.geocaching.com/stats/img.aspx?txt=Opencaching+rulez&uid=7d375aa5-7415-4320-8f25-55df640ebdc7[/img][/url]
- shchenka
- Moderator
- Posty: 4284
- Rejestracja: środa 20 lutego 2008, 14:10
- Podziękował;: 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 8 razy
- Kontakt:
Wydaje mi się, że to nie jest inicjatywa o charakterze politycznym, ale mogę się mylić. Ja w każdym razie w swojej naiwności zbieram podpisy.
[url=http://www.opencaching.pl/viewprofile.php?userid=972][img]http://www.opencaching.pl/statpics/972.jpg[/img][/url][img]http://geokrety.org/statpics/29.png[/img][url=http://www.geocaching.com/profile/?guid=7d375aa5-7415-4320-8f25-55df640ebdc7][img]http://img.geocaching.com/stats/img.aspx?txt=Opencaching+rulez&uid=7d375aa5-7415-4320-8f25-55df640ebdc7[/img][/url]
- shchenka
- Moderator
- Posty: 4284
- Rejestracja: środa 20 lutego 2008, 14:10
- Podziękował;: 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 8 razy
- Kontakt:
No toż właśnie o to w tej inicjatywie chodzi, żeby foliówki były płatne.ted69 pisze:Jesli nadal foliowki beda za darmo a za ekologiczne trzeba bedzie placic - czarno to widze.
Ja od dawna mam w kieszeni taka ekologiczna, lniana - kupiana gdzies na Slowacji
[url=http://www.opencaching.pl/viewprofile.php?userid=972][img]http://www.opencaching.pl/statpics/972.jpg[/img][/url][img]http://geokrety.org/statpics/29.png[/img][url=http://www.geocaching.com/profile/?guid=7d375aa5-7415-4320-8f25-55df640ebdc7][img]http://img.geocaching.com/stats/img.aspx?txt=Opencaching+rulez&uid=7d375aa5-7415-4320-8f25-55df640ebdc7[/img][/url]
- ted69
- Forumator
- Posty: 6197
- Rejestracja: środa 20 lutego 2008, 14:10
- Podziękował;: 30 razy
- Otrzymał podziękowań: 44 razy
- Kontakt:
Ekologia to dziwna nauka. pamietam czasy kiedy tlumaczono ze torby papierowe, naturalne choinki itp - to tylko niszczenie lasow, ze o wiele lepsze sa z tworzyw sztucznych.
Teraz sie tlumaczy ze odwrotnie - ze choinki sa ze specjalnych hodowli, np pod przewodami wysokiego napiecia, wiec i tak do wyciecia, ze foliowki zanieczyszczaja srodowisko.
Ale slyszy sie tez argumenty (znowu odwrotne) ze jesli taka foliowka sie NIE rozklada - to nie zanieczyszcza otoczenia ..........
I tak w kolko.
Pamietam jak wygladal Wroclaw, nawet rok po wielkiej powodzi - na wielu drzewach nadal zamiast lisci wisialy stare, brudne foliowki - fujjjjj, upiornie to wygladalo.
Teraz sie tlumaczy ze odwrotnie - ze choinki sa ze specjalnych hodowli, np pod przewodami wysokiego napiecia, wiec i tak do wyciecia, ze foliowki zanieczyszczaja srodowisko.
Ale slyszy sie tez argumenty (znowu odwrotne) ze jesli taka foliowka sie NIE rozklada - to nie zanieczyszcza otoczenia ..........
I tak w kolko.
Pamietam jak wygladal Wroclaw, nawet rok po wielkiej powodzi - na wielu drzewach nadal zamiast lisci wisialy stare, brudne foliowki - fujjjjj, upiornie to wygladalo.
-
- Bywalec
- Posty: 59
- Rejestracja: środa 20 lutego 2008, 14:10
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Oby tylko w naszym pięknym kraju sprawy nie postawiono na głowie. Mam na myśli, że foliówki = out, ale papierowe torby wytwarzać, jeżeli to tylko możliwe, z makulatury a nie wycinać do ich produkcji lasy. A przy okazji, tak mimochodem, to z żyłki nie były torby tylko siatki. No i jeszcze byłoby dobrze, kasując foliówki, zadbać o sortowanie śmieci. Czy marzenia mogą się spełniać???
- Voit
- Forumator
- Posty: 1161
- Rejestracja: poniedziałek 03 marca 2008, 09:26
- Podziękował;: 17 razy
- Otrzymał podziękowań: 15 razy
...Taką siatkę z żyłki wykonałem kiedyś własnoręcznie na lekcji ZPT.Bas pisze:Siatki tez byly.Maacek pisze:A przy okazji, tak mimochodem, to z żyłki nie były torby tylko siatki
Oczka mialy tak duze, ze butelka smietany latwo mogla wypasc.
(...)
Mama się ucieszyła.
..."Im bardziej jej szukam, tym bardziej jej tam nie ma"... trójmiasto, Kępa Redłowska (OP18B6), 29/05/2009 godz 22.30
-
- Forumator
- Posty: 3247
- Rejestracja: środa 20 lutego 2008, 14:10
- Podziękował;: 17 razy
- Otrzymał podziękowań: 53 razy
A mi się jeszcze przypominają niebieskie torby w kratę, obleśne strasznie, ale nie do zajechania.
Co do torebek papierowych i foliowych, to mam nieco inne zdanie na ten temat - najbardziej podoba mi się pomysł zastosowany w IKEI. Torebek foliowych nie ma, a papierowe są płatne. I człowiek po prostu przychodzie ze swoją.
Niestety co do segregacji odpadów to się dość sromotnie zawiodłem, bo jak głupi dzieliłem odpady na szkło, plastik (czy plastyk?), papier i metal. Skrupulatnie worki dzieliłem i przygotowywałem dla firmy zajmującej się wywozem tak podzielonych śmieci. A po dwóch latach tej praktyki przez przypadek głąbów przyuważyłem, jak walą te posegregowane śmieci do jednej komory zwykłej śmieciary - no myślałem, że krew mnie zaleje. W związku z tym praktyki zaprzestałem.
A, jeszcze jedna rzecz przychodzi mi do głowy - ludzi uważają się za ekologicznych pakując zakupy do torebek papierowych, a widzieliście co do tych torebek pakują? - wędlina w folii, ser w folii, parówki w folii, tego plastiku to w tej papierowej torebce na ładnych kilkanaście torebek Swoją droga coraz trudniej kupić coś niezapakowanego w folię, ledwo ledwo mi się udaje do tej pory.
A, jak już pisze to jeszcze przytoczę przykład z pewnej książki jednego z moich ulubionych autorów - Roberta Rankina. Pewna kobieta, matka bohatera, była osoba dość ciekawą - nie generowała śmieci. Okazuje się, że jest to hipotetycznie możliwe. Cały papier i pochodne szły do kominka. Mięso, herbata, masło i inne produkty były kupowane na wagę i pakowane w papier. Mydło - na wagę, parnie robione w mydle - więc żadnych proszków i plastikowych opakowań. Itd. Spróbowałem w domu tak samo i udało się przez tydzień, czy dwa jakoś - ciekawe doświadczenie. Polecam.
Co do torebek papierowych i foliowych, to mam nieco inne zdanie na ten temat - najbardziej podoba mi się pomysł zastosowany w IKEI. Torebek foliowych nie ma, a papierowe są płatne. I człowiek po prostu przychodzie ze swoją.
Niestety co do segregacji odpadów to się dość sromotnie zawiodłem, bo jak głupi dzieliłem odpady na szkło, plastik (czy plastyk?), papier i metal. Skrupulatnie worki dzieliłem i przygotowywałem dla firmy zajmującej się wywozem tak podzielonych śmieci. A po dwóch latach tej praktyki przez przypadek głąbów przyuważyłem, jak walą te posegregowane śmieci do jednej komory zwykłej śmieciary - no myślałem, że krew mnie zaleje. W związku z tym praktyki zaprzestałem.
A, jeszcze jedna rzecz przychodzi mi do głowy - ludzi uważają się za ekologicznych pakując zakupy do torebek papierowych, a widzieliście co do tych torebek pakują? - wędlina w folii, ser w folii, parówki w folii, tego plastiku to w tej papierowej torebce na ładnych kilkanaście torebek Swoją droga coraz trudniej kupić coś niezapakowanego w folię, ledwo ledwo mi się udaje do tej pory.
A, jak już pisze to jeszcze przytoczę przykład z pewnej książki jednego z moich ulubionych autorów - Roberta Rankina. Pewna kobieta, matka bohatera, była osoba dość ciekawą - nie generowała śmieci. Okazuje się, że jest to hipotetycznie możliwe. Cały papier i pochodne szły do kominka. Mięso, herbata, masło i inne produkty były kupowane na wagę i pakowane w papier. Mydło - na wagę, parnie robione w mydle - więc żadnych proszków i plastikowych opakowań. Itd. Spróbowałem w domu tak samo i udało się przez tydzień, czy dwa jakoś - ciekawe doświadczenie. Polecam.
- hipul
- Forumator
- Posty: 780
- Rejestracja: środa 20 lutego 2008, 14:10
- Podziękował;: 2 razy
- Otrzymał podziękowań: 8 razy
tylko czy w ten sposob nie przekrecimy sie w druga strone i za jakis czas okaze sie, ze trzeba bronic drzew. chyba najlepiej jakby obie byly platne.Bas pisze: Dla klienta papierowe powinny byc za darmo, a foliowe platne.
apropos plastiku jeszcze a wlasciwie plastikowych butelek - zastanawialem sie kiedys czy nie byloby dobrym pomyslem wymuszenie na producentach tychze by te butelki byly zawsze z kaucja. wtedy nie walaloby sie dookola pelno platikowych butelek bo ludzie woleliby je oddawac.
- shchenka
- Moderator
- Posty: 4284
- Rejestracja: środa 20 lutego 2008, 14:10
- Podziękował;: 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 8 razy
- Kontakt:
A popiół z kominka na pole ?ZYR pisze:Cały papier i pochodne szły do kominka.
[url=http://www.opencaching.pl/viewprofile.php?userid=972][img]http://www.opencaching.pl/statpics/972.jpg[/img][/url][img]http://geokrety.org/statpics/29.png[/img][url=http://www.geocaching.com/profile/?guid=7d375aa5-7415-4320-8f25-55df640ebdc7][img]http://img.geocaching.com/stats/img.aspx?txt=Opencaching+rulez&uid=7d375aa5-7415-4320-8f25-55df640ebdc7[/img][/url]