ależ nie. próbujemy Ci pokazać drogi kolego jakie to bez sensowne mówić dorosłym ludziom by nie grzebali w elektryce.zaborz pisze:Wyśmiemanie i szydzenie uważam za niepotrzebne i żałosne.Po co sa te komentarze ?Chcecie sie dowartościować ?r00t7 pisze:widzę tu u kolegi zaborz zaczątek nowego regulaminu/tutorialu/etc gdzie napiszemy: Drogi Keszerze nie wkładaj łapek w : skrzynki gazowe, działające latarnie, skrzynki elektryczne, nie wchodź na linie wysokiego napięcia, nie dotykaj przewodów.... (widzisz jak to będzie wyglądało ?)
skrzynki w studzience gazowej, transformatorze, puszce elekt
Moderator: Moderatorzy
- r00t7
- Centrum Obsługi Geocachera
- Posty: 1988
- Rejestracja: niedziela 19 lipca 2009, 22:26
- Podziękował;: 317 razy
- Otrzymał podziękowań: 215 razy
Re: skrzynki w studzience gazowej, transformatorze, puszce elekt
- krystiant
- Forumator
- Posty: 1989
- Rejestracja: środa 29 października 2008, 23:55
- Podziękował;: 121 razy
- Otrzymał podziękowań: 410 razy
Re: skrzynki w studzience gazowej, transformatorze, puszce elekt
To znaczy, że nie wystarczy jak Brasia konkretnie przedstawił niebezpieczeństwo, nie wystarczy, że kilku innych (między innymi ty) napisało, że to niebezpieczne... Jeszcze musi ktoś z RR to napisać żebyś był usatysfakcjonowany? To może niech ktoś z nowej RR napisze, że zabawy z prądem są niebezpieczne i kończmy te daremne przepychanki... Naprawdę myślisz, że twoi oponenci nie wiedzą o tym niebezpieczeństwie?zaborz pisze:Nie musi , ale powinna bo takie kesze , są i mogą sie pojawiać .Nie chodzi mi o stworzenie systemu nakazowo/ zakazowego , ale o wskazanie niebezpieczeństw .krystiant pisze:[...]RR może nad tym myśleć, ale moim zdaniem nie musi[...]
Jak niedawno pojawił się kesz na słupie tuż pod kablami to został zablokowany przez GOG bez przepychanek na forum znaczy da się coś robić bez mielenia sprawy w kilkustronicowym wątku. Żeby zasygnalizować problem wystarczy napisać raz i to najlepiej mailowo na adres RR, podeprzeć się rozsądnymi argumentami i tyle. Co oni z tym zrobią to już osobna kwestia... A żeby poinformować innych o niebezpieczeństwie zabawy z prądem to wystarczy jeden post na forum bez wdawania się w pyskuwkę, bo teraz meritum sprawy zaczyna ginąć we wzajemnym obrzucaniu się błotkiem tylko po to by udowodnić czyje jest na wierzchu...
Poczytaj zanim się zapytasz
Proszę o przemyślane wypowiedzi zgodne z REGULAMINEM FORUM a w szczególności z punktem 11

Staram się zachowywać właściwe proporcje - znalezień więcej niż postów

Proszę o przemyślane wypowiedzi zgodne z REGULAMINEM FORUM a w szczególności z punktem 11


Staram się zachowywać właściwe proporcje - znalezień więcej niż postów

- chinczyk
- Wyjadacz
- Posty: 458
- Rejestracja: środa 12 października 2011, 00:20
- Podziękował;: 146 razy
- Otrzymał podziękowań: 57 razy
- Kontakt:
Odp: skrzynki w studzience gazowej, transformatorze, puszce
Niech jakis Pan moderator będzie taki miły i zamknie temat ponieważ już nic nie wnosi do tematu tylko więcej kwasu.
Tapniete z v9
Tapniete z v9
- zaborz
- Stały bywalec
- Posty: 186
- Rejestracja: środa 04 kwietnia 2012, 10:04
- Podziękował;: 43 razy
- Otrzymał podziękowań: 22 razy
Re: skrzynki w studzience gazowej, transformatorze, puszce elekt
W zasadzie się z kolegą z kolegą zgadzam , pyskówka to zasługa kolegów , którzy traktują temat jak zmach na "złota wolność keszerską".krystiant pisze:To znaczy, że nie wystarczy jak Brasia konkretnie przedstawił niebezpieczeństwo, nie wystarczy, że kilku innych (między innymi ty) napisało, że to niebezpieczne... Jeszcze musi ktoś z RR to napisać żebyś był usatysfakcjonowany? To może niech ktoś z nowej RR napisze, że zabawy z prądem są niebezpieczne i kończmy te daremne przepychanki... Naprawdę myślisz, że twoi oponenci nie wiedzą o tym niebezpieczeństwie?zaborz pisze:Nie musi , ale powinna bo takie kesze , są i mogą sie pojawiać .Nie chodzi mi o stworzenie systemu nakazowo/ zakazowego , ale o wskazanie niebezpieczeństw .krystiant pisze:[...]RR może nad tym myśleć, ale moim zdaniem nie musi[...]
Jak niedawno pojawił się kesz na słupie tuż pod kablami to został zablokowany przez GOG bez przepychanek na forum znaczy da się coś robić bez mielenia sprawy w kilkustronicowym wątku. Żeby zasygnalizować problem wystarczy napisać raz i to najlepiej mailowo na adres RR, podeprzeć się rozsądnymi argumentami i tyle. Co oni z tym zrobią to już osobna kwestia... A żeby poinformować innych o niebezpieczeństwie zabawy z prądem to wystarczy jeden post na forum bez wdawania się w pyskuwkę, bo teraz meritum sprawy zaczyna ginąć we wzajemnym obrzucaniu się błotkiem tylko po to by udowodnić czyje jest na wierzchu...
Pewnie że jeden sensowny post wystarczy np.Brasia
Cytat
"Zakładanie skrzynek wewnątrz rozdzielnic (czynnych i nie czynnych) powinno być zakazane, gdyż zawsze grzebanie w tych rozdzielnicach stwarza zagrożenie. Rozdzielnica dziś nieczynna zawsze może zostać uruchomiona, przed uruchomieniem powinna być wyczyszczona.
Co innego magnetyki na zewnątrz skrzynek (np. pod daszkiem) czy założone w atrapach skrzynek. Jeśli atrapa to powinna być jednoznacznie oznaczona na zewnątrz np. znaczkiem OC. Oznaczenie nie powinno stanowić problemu (np. naklejka, lub czarny pisak) a niewtajemniczeni nie będą wiedzieli o co chodzi.
Ktoś pisał o kablach. Kable powinny być dotykowo bezpieczne, ale zawsze istnieje ryzyko uszkodzenia izolacji. I tutaj wbrew pozorom kable niskiego napięcia są bardziej niebezpieczne od kabli średnich, czy wysokich napięć, gdyż kable średnio i wysokonapięciowe są ekranowane a ekran uziemiony. Oczywiście zawsze jest ryzyko, ekran może być odłączony itp, dlatego odradzam jakiekolwiek mocowanie keszy do kabli. pominąwszy fakt, że energetyk jak zobaczy coś przymocowane do kabla na pewno to wyrzuci, a zbieracz złomu zabierze."
Czy takiej informacji nie powinno być w poradniku i regulaminie jak i gdzie zakładać kesze. Teraz nie ma.Sa za to zapisy o zakazie zakładania przy stanowiskach lęgowych ptactwa , w dziuplach czy pomnikach przyrody (?).
Regulamin czy poradnik czytają , czy też powinni czytać nowi keszerzy. Czy taka informacja komuś zaszkodzi ? Na pewno nie .
ps.jak ktoś ma to gdzieś regulaminy wszelakie to jego sprawa .Zastanówcie skąd się biorą porażenia prądem i ile osób w jego wyniku ginie.
- maryush
- Forumator
- Posty: 986
- Rejestracja: czwartek 07 kwietnia 2011, 13:13
- Podziękował;: 119 razy
- Otrzymał podziękowań: 255 razy
Re: skrzynki w studzience gazowej, transformatorze, puszce elekt
<mode=sarkazm>zaborz pisze:Obym nie doczekał chwili kiedy mogłbym napisac " A nie mówiłem ?"maryush pisze:Temat poważny, tylko:
czy jakiegoś geokeszera poraził prąd podczas grzebania w kablach/skrzynkach elektrycznych w poszukiwaniu geokesza?
Jeśli nie, to cały ten wątek jest tylko jednym wielkim teoretyzowaniem, i ze strony tych co straszą i ze strony tych co chojraczą.
Nie lekceważmy tematu.
Racja! Ale nie można zapominać o realnym niebezpieczeństwie zakładania keszy:
- w lasach, bo przecież tam są kleszcze, a jak taki się wpije to zapalenie opon mózgowych gotowe!
- w miastach, bo przecież tam się bandytyzm szerzy, no i samochody jeżdżą, a przeciez wiadomo, że jak taki samochód kogoś przejedzie to niedobrze!
- na wsi, bo tam bezpańskie psy mogą biegać, a jak taki ugryzie...
- jakichkolwiek, bo żeby zrobić kesza to trzeba używac ostrych narzędzi, a przecież to niebezpieczne!
I to, że jeszcze żadnemu keszerowi nic się nie stało, to NIC nie znaczy! Bo istnieje ryzyko! I żebym nie musiał potem mówić, że "a nie mówiłem?!" Dlatego powinno się zabronić zakładani WSZYSTKICH keszy bo są niebezpieczne!
</mode>
A jak ktoś jest na tyle głupi, żeby grzebać w prądzie to kesz mu nie jest potrzebny żeby go poraziło, wystarczy gwóźdź i gniazdko we własnym mieszkaniu.
- zaborz
- Stały bywalec
- Posty: 186
- Rejestracja: środa 04 kwietnia 2012, 10:04
- Podziękował;: 43 razy
- Otrzymał podziękowań: 22 razy
Re: skrzynki w studzience gazowej, transformatorze, puszce elekt
Oczywiście , a w skutek porażenia prądem giną nie ludzie tylko kosmici .r00t7 pisze:ależ nie. próbujemy Ci pokazać drogi kolego jakie to bez sensowne mówić dorosłym ludziom by nie grzebali w elektryce.zaborz pisze:Wyśmiemanie i szydzenie uważam za niepotrzebne i żałosne.Po co sa te komentarze ?Chcecie sie dowartościować ?r00t7 pisze:widzę tu u kolegi zaborz zaczątek nowego regulaminu/tutorialu/etc gdzie napiszemy: Drogi Keszerze nie wkładaj łapek w : skrzynki gazowe, działające latarnie, skrzynki elektryczne, nie wchodź na linie wysokiego napięcia, nie dotykaj przewodów.... (widzisz jak to będzie wyglądało ?)
- Ranwers
- Forumator
- Posty: 807
- Rejestracja: wtorek 30 marca 2010, 15:52
- Podziękował;: 133 razy
- Otrzymał podziękowań: 191 razy
Re: skrzynki w studzience gazowej, transformatorze, puszce elekt
Czyli jak Ty coś piszesz, to są to sensowne argumenty, a jak piszą inni to jest już pyskówka? Masz prawdziwie otwarty umysł do dyskusjizaborz pisze:[...]pyskówka to zasługa kolegów , którzy traktują temat jak zmach na "złota wolność keszerską".[...]

Poza tym nie chodzi o "złotą wolność keszerską" tylko o manię myślenia za innych. Nie wiem, z kim na co dzień masz styczność, ale ja (i sądząc po głosach w dyskusji nie tylko ja) na co dzień spotykam ludzi myślących, którzy jak potrzebują rozkręcić kontakt, to wpierw upewnią się, że prąd został odłączony.
Różnica pomiędzy obecnymi zakazami w regulaminie a proponowanymi przez Ciebie polega na tym, że zabraniając chować w miejscach takich jak parki, ostoje czy miejsca lęgowe chronimy miejsce, zagrożone gatunki czy odmiany. Proponowane przez Ciebie zakazy idą w prostej linii do stworzenia regulaminu liczącego setki stron, który będzie wymieniał każde możliwe zagrożenie (zaczątek pokazał Maryush

Jeśli góra idzie do Ciebie, a Ty nie jesteś Mahometem - spieprzaj, to lawina!
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani w każdym innym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani w każdym innym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
- zaborz
- Stały bywalec
- Posty: 186
- Rejestracja: środa 04 kwietnia 2012, 10:04
- Podziękował;: 43 razy
- Otrzymał podziękowań: 22 razy
Re: skrzynki w studzience gazowej, transformatorze, puszce elekt
Pozwolę sobie zacytwać Ronja :maryush pisze:<mode=sarkazm>zaborz pisze:Obym nie doczekał chwili kiedy mogłbym napisac " A nie mówiłem ?"maryush pisze:Temat poważny, tylko:
czy jakiegoś geokeszera poraził prąd podczas grzebania w kablach/skrzynkach elektrycznych w poszukiwaniu geokesza?
Jeśli nie, to cały ten wątek jest tylko jednym wielkim teoretyzowaniem, i ze strony tych co straszą i ze strony tych co chojraczą.
Nie lekceważmy tematu.
Racja! Ale nie można zapominać o realnym niebezpieczeństwie zakładania keszy:
- w lasach, bo przecież tam są kleszcze, a jak taki się wpije to zapalenie opon mózgowych gotowe!
- w miastach, bo przecież tam się bandytyzm szerzy, no i samochody jeżdżą, a przeciez wiadomo, że jak taki samochód kogoś przejedzie to niedobrze!
- na wsi, bo tam bezpańskie psy mogą biegać, a jak taki ugryzie...
- jakichkolwiek, bo żeby zrobić kesza to trzeba używac ostrych narzędzi, a przecież to niebezpieczne!
I to, że jeszcze żadnemu keszerowi nic się nie stało, to NIC nie znaczy! Bo istnieje ryzyko! I żebym nie musiał potem mówić, że "a nie mówiłem?!" Dlatego powinno się zabronić zakładani WSZYSTKICH keszy bo są niebezpieczne!
</mode>
A jak ktoś jest na tyle głupi, żeby grzebać w prądzie to kesz mu nie jest potrzebny żeby go poraziło, wystarczy gwóźdź i gniazdko we własnym mieszkaniu.
"Dajcie luz.
Problem prądu nie wziął się znikąd. A że punkty - uogólniając elektryczne - są najbardziej dostępnym miejscem do założenia kesza (czyli: skrzynki, latarnie, itp...), to i wielu mało doświadczonych keszerów je tam wali (paru starych też - niestety), nie zdając sobie sprawy z potencjalnych zagrożeń. A jeszcze inni grzebią nie wiadomo po co tam, gdzie nie trzeba. Paweł kompetentnie pisze o ryzyku, ale i tak znajdą się tacy, którzy wiedzą swoje. Skoro rolą doświadczonych keszerów jest edukowanie innych, to może - zamiast kopać się po łydkach - warto ten temat zakończyć stwierdzeniem, że omijamy elektrykę i szlus. Oczywiście, zaraz można napisać o urbexach, górach, wysokich drzewach, itp. Tyle, że te miejsca same z siebie wprowadzają naturalne ograniczenia dla mało zaawansowanych i nie ma takiego kłopotu, jak przy dostępnym na wyciągnięcie ręki np. transformatorze.
Zakładając kesza trzeba też, niestety, myśleć za innych. Nie da się go adresować tylko do tych, "co wiedzą" (chyba, że wprowadzimy PM dla wybrańców)."
- zaborz
- Stały bywalec
- Posty: 186
- Rejestracja: środa 04 kwietnia 2012, 10:04
- Podziękował;: 43 razy
- Otrzymał podziękowań: 22 razy
Re: skrzynki w studzience gazowej, transformatorze, puszce elekt
Każdy sądzi według siebie.Ja nikogo z góry za IDIOTĘ nie uważam.Nie rozumiem dlaczego zapis taki jak np. proponuje Brasia miałby isć w kierunku setek stron.Wystarczy krótka informacja .Ja się nie upieram przy zakazach jak mi kolega inputuje.Ranwers pisze:Czyli jak Ty coś piszesz, to są to sensowne argumenty, a jak piszą inni to jest już pyskówka? Masz prawdziwie otwarty umysł do dyskusjizaborz pisze:[...]pyskówka to zasługa kolegów , którzy traktują temat jak zmach na "złota wolność keszerską".[...]
Poza tym nie chodzi o "złotą wolność keszerską" tylko o manię myślenia za innych. Nie wiem, z kim na co dzień masz styczność, ale ja (i sądząc po głosach w dyskusji nie tylko ja) na co dzień spotykam ludzi myślących, którzy jak potrzebują rozkręcić kontakt, to wpierw upewnią się, że prąd został odłączony.
Różnica pomiędzy obecnymi zakazami w regulaminie a proponowanymi przez Ciebie polega na tym, że zabraniając chować w miejscach takich jak parki, ostoje czy miejsca lęgowe chronimy miejsce, zagrożone gatunki czy odmiany. Proponowane przez Ciebie zakazy idą w prostej linii do stworzenia regulaminu liczącego setki stron, który będzie wymieniał każde możliwe zagrożenie (zaczątek pokazał Maryush). W chwili obecnej w regulaminie jest zapis, że w części niekodowanej trzeba uprzedzić o wszystkich zagrożeniach czyhających na poszukiwacza - to jest obowiązek zakładającego. Ten zapis traktuje obydwie strony, jak dorosłych, myślących ludzi. W momencie, kiedy zaczynasz traktować zakładających i szukających jak osoby, które nie potrafią pomyśleć za siebie samych - zaczynasz traktować ich jak idiotów. I przez to jesteśmy do Ciebie nieprzychylnie nastawieni: traktujesz nas jak idiotów.
Ps.tak na marginesie ile jest osób na forum , a ile aktywnych keszerów ?
Ostatnio zmieniony poniedziałek 18 czerwca 2012, 11:31 przez zaborz, łącznie zmieniany 1 raz.
- miklobit
- Forumator
- Posty: 1431
- Rejestracja: poniedziałek 20 września 2010, 12:24
- Podziękował;: 113 razy
- Otrzymał podziękowań: 195 razy
- Kontakt:
Re: skrzynki w studzience gazowej, transformatorze, puszce elekt
Zakładajmy kesze z ciekawą elektryką ale niskonapięciową
. Takie zwykle dostają znakomite oceny no i nikt się ich nie czepia
.


- burak
- Wyjadacz
- Posty: 379
- Rejestracja: wtorek 02 września 2008, 13:39
- Podziękował;: 10 razy
- Otrzymał podziękowań: 19 razy
Re: skrzynki w studzience gazowej, transformatorze, puszce elekt
Uważaj.. jeszcze nie znalazł się keszer z rozrusznikiem sercamiklobit pisze:Zakładajmy kesze z ciekawą elektryką ale niskonapięciową. Takie zwykle dostają znakomite oceny no i nikt się ich nie czepia
.

- zaborz
- Stały bywalec
- Posty: 186
- Rejestracja: środa 04 kwietnia 2012, 10:04
- Podziękował;: 43 razy
- Otrzymał podziękowań: 22 razy
Re: skrzynki w studzience gazowej, transformatorze, puszce elekt
Na tym poscie kolega zakończył ?ITyle w temacie ? To po co było zaczynać ten wątek ?LeniwiecMucha pisze:Dostałem na priva link do stanowiska GC w sprawach skrzynek elektrycznych.
http://forums.groundspeak.com/GC/index. ... pic=269102
IMO stanowisko bardzo rozsądne: zabrania się umieszczania skrzynek w czynnych i nieczynnych urządzeniach elektrycznych a także w ich imitacjach.
- r00t7
- Centrum Obsługi Geocachera
- Posty: 1988
- Rejestracja: niedziela 19 lipca 2009, 22:26
- Podziękował;: 317 razy
- Otrzymał podziękowań: 215 razy
Re: skrzynki w studzience gazowej, transformatorze, puszce elekt
dlatego GC jest odpowiednie dla takich ludzi jak kilka z tego forum, większość domyśli się o kogo mi chodzi. Tam mogą się spełniać.zaborz pisze:Na tym poscie kolega zakończył ?ITyle w temacie ? To po co było zaczynać ten wątek ?LeniwiecMucha pisze:Dostałem na priva link do stanowiska GC w sprawach skrzynek elektrycznych.
http://forums.groundspeak.com/GC/index. ... pic=269102
IMO stanowisko bardzo rozsądne: zabrania się umieszczania skrzynek w czynnych i nieczynnych urządzeniach elektrycznych a także w ich imitacjach.
Dodatkowo dla takich dla których najważniejsze jest prowadzenie za rączkę, a nie samodzielne myślenie. (groundspeak mówi żeby rączki nie wkładać do gniazdka - to nie będziemy



- zaborz
- Stały bywalec
- Posty: 186
- Rejestracja: środa 04 kwietnia 2012, 10:04
- Podziękował;: 43 razy
- Otrzymał podziękowań: 22 razy
Re: skrzynki w studzience gazowej, transformatorze, puszce elekt
To po kiego ... kolega się udziela na GC ?r00t7 pisze:dlatego GC jest odpowiednie dla takich ludzi jak kilka z tego forum, większość domyśli się o kogo mi chodzi. Tam mogą się spełniać.zaborz pisze:Na tym poscie kolega zakończył ?ITyle w temacie ? To po co było zaczynać ten wątek ?LeniwiecMucha pisze:Dostałem na priva link do stanowiska GC w sprawach skrzynek elektrycznych.
http://forums.groundspeak.com/GC/index. ... pic=269102
IMO stanowisko bardzo rozsądne: zabrania się umieszczania skrzynek w czynnych i nieczynnych urządzeniach elektrycznych a także w ich imitacjach.
Dodatkowo dla takich dla których najważniejsze jest prowadzenie za rączkę, a nie samodzielne myślenie. (groundspeak mówi żeby rączki nie wkładać do gniazdka - to nie będziemy) Nie dość że zakazują - to jeszcze płacić trzeba
bo jak nazwą owi użytkownicy tych co korzystają z GCTour ? zapewne złodziejami. No i przecież OC to komercha, więc my przecież tutaj promujemy np STOEN, umieszczając kesze w czynnych rozdzielniach
Hipokryzja w czystej formie.
- LeniwiecMucha
- Bywalec
- Posty: 39
- Rejestracja: piątek 02 września 2011, 15:02
- Podziękował;: 10 razy
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
Re: skrzynki w studzience gazowej, transformatorze, puszce elekt
wyraziłem swoje zdanie i obawy. Przepychanki personalne mnie nie interesują więc nie ma sensu dalej się udzielać. Dzięki za wsparcie z twojej strony i kilka rozsądnych postów.zaborz pisze:Na tym poście kolega zakończył ?ITyle w temacie ? To po co było zaczynać ten wątek ?LeniwiecMucha pisze:Dostałem na priva link do stanowiska GC w sprawach skrzynek elektrycznych.
http://forums.groundspeak.com/GC/index. ... pic=269102
IMO stanowisko bardzo rozsądne: zabrania się umieszczania skrzynek w czynnych i nieczynnych urządzeniach elektrycznych a także w ich imitacjach.
