Opencaching Polska - Forum

niech notatnik będzie sobie wodoodporny, ale co to da jeśli tusz jakim ktoś się może do niego wpisać już wcale taki "odporny" nie będzie ? mogło by z tego wyjść niezłe zamieszanie, jakby się taka "farbowana" woda rozpłynęła na wszystkie strony i łup byłby np. cały w odcieniach fi...

Myślę, że to wszystko trzeba sprawdzić eksperymentalnie, bo kesz w lesie na przykład, albo w jakiejś niecce na poziomie (a często raczej poniżej poziomu) gruntu będzie zamakał szybciej i częściej niż na przykład kesz ukryty w dziupli, albo szczelinie jakiegoś ciekawego muru itd. Po prostu trzeba spr...

Jeżeli planujesz zabawę, to powinno wystarczyć. Akurat radzić nie trzeba, tylko mieć kartę macro na przykład, której nie posiadam :D heheh. Zabawa trwa już całkiem długo, jedynie wybrałbym się na zakupy właśnie po to, żeby nie musieć chociażby kupować całej paczki 100 szt. pojemników na próbki. Mik...

A co ze "zbieraniem" saszetek jakie czasem dorzucają do pudełek z butami i tym podobnych? Tak samo na przykład da się "wyprodukować" wodochłonne "czopki" odpowiednio usuwając nadmiar plastiku z korków od tabletek musujących, które też przecież są chronione przed wilgoci...

Przypadkiem wyguglowałem sobie taką małą ciekawostkę , mam nadzieję że jeszcze jej tutaj nie było, albo było wystarczająco dawno aby dać to na nowo.

Oto jak wygląda "typowy geomieszczuch"

Z uwagi na ograniczone undusze poruszam dwie ważne kwestie: Po 1. Potrzebuję zorientować się kto powiedzmy do końca stycznia będzie robił zakupy pod kesze (torebki strunowe, pojemniki micro itd.) w okolicach łodzi w ilościach hurtowych, których na pewno sam nie spożytkuje, albo kto byłby zainteresow...

Z tego można niemal doktorat robić pod tytułem "Zastosowanie materiałów budowlanych w geocachingu". Oczywiście całkiem z przymrużeniem oka, ale właśnie zastanawiam się ile jeszcze jest takich "chałupniczych" metod uzyskania jakiegoś dobrego osuszacza do keszy. Właśnie wybieram si...

tym bardziej, że zawsze można podlinkować stare spotkanie w nowej skrzynce i nie ma problemu z odnalezieniem poprzednich "znalazców"

olatro pisze:Witam, to zajęcie bardzo wciąga i daje dużą frajdę Pozdrawiam

Wiemy aż za dobrze jak wciąga
Pozdrawiam i witam

Chętni na pewno są i pewnie ja też mógłbym kilka słów dopowiedzieć, ale fakt faktem iż na początek lepiej zapoznać się z: http://www.opencaching.pl/wiki/index.php/Strona_g%C5%82%C3%B3wna GEOWIKI, czyli ABC Geocachingu, co z resztą jest zaznaczone odpowiednim linkiem na głównej stronie opencaching.pl...

Chcialbym zaprotestowac okreslaniu geocachingu jako SPORTU. Ja osobiście turystykę również zaliczam do ogólno pojętych sportów i może w tym rzecz, ale tak. Jeśli już bobrowanie jest jakimś sportem to na pewno jest to forma turystyki i to w dodatku nazwałbym to czymś miedzy turystyką "przygodow...

Od kiedy geocaching jest fenomenem ? Na pewno nie sam w sobie, a jedynie dla mediów i to media dopiero teraz "odkryły" bobrowanie, zatem wieloletnie klapki na oczach nagle dały efekt "fenomenu"

Chociaż faktycznie nie jest to typowa forma sportu

brutto to jak kesz jest używany i już się lekko zabrudzi od błocka czy innego ... a takie rzeczy trzeba dopłacać, to się lata tradycji zwie czy co

"Brut to" oblepił

Czego chcecie, sezon ogórkowy w pełni, trzeba wymyślić jakieś "zapchajdziury". I tak mimo wszystko uważam, że nawet dziurę można zapchać rzetelnie i na wysokim poziomie. Nawet trzyminutową wstawkę można zrobić na takim poziomie, aby widz zaczął szukać więcej, albo starał się znaleźć inne ...

no tak, a moje zeznania spisano, wrzucono do teczki i papa