Pieczatki w logbookach

Saracen · Post autor: **Saracen** » środa 17 września 2008, 21:36

jak zacytowałem 1 post pusty to mój też zniknął
wyciąłem link i jest ok

ted69 pisze: A u mnie cytowanie dziala

ale wcześniej tego twojego też nie było widać... dopiero teraz. Ktoś zna przyczynę?

ted69 · Post autor: **ted69** » środa 17 września 2008, 21:40

Wiem ze sa juz takie wysztancowane papiery - uzywalem kiedys. Ale zostalo mi z dawnych czasow troche takiego zyklego papieru samoprzylepnego i ten na razie wykorzystuje

ted69 · Post autor: **ted69** » środa 17 września 2008, 21:42

Saracen pisze:jak zacytowałem 1 post pusty to mój też zniknął
wyciąłem link i jest ok

ted69 pisze: A u mnie cytowanie dziala
ale wcześniej tego twojego też nie było widać... dopiero teraz. Ktoś zna przyczynę?

Dokladnie - nalozenie linku na podany link - jak widac daje takie niespodziewane efekty

tboniasty

Spacja była przed [ /url] (normalnie sie ja zastepuje znakiem %20)...

Zeby nie robic offtopa informuje, ze czasem biore etykiety stosowane w firmie i drukuje na nich tresc za pomoca drukarki laserowej (chociaz sa dedykowane do nadruku termicznego)

Ted to jakis Mythbuster normalnie

ted69 · Post autor: **ted69** » czwartek 18 września 2008, 13:38

Test pieczatkowy zakonczony. Sama pieczatka, zlozona wyglada tak:
Obrazek

w srodku wyglada tak
Obrazek

A odcisk tej pieczatki na normalnym papierze 3 kl, ktory plywal w wodzie przez 24 godziny - wyglada tak
Obrazek

Voit · Post autor: **Voit** » czwartek 18 września 2008, 14:08

Mit obalony!

ted69 · Post autor: **ted69** » czwartek 18 września 2008, 14:13

Voit pisze:Mit obalony!

He he he he - nie tyle obalony co wszystko zalezy od jakosci pieczatki a raczej tuszu. Podejrzewam ze takie zwyczajne odbijane na poduszce, gdzie wlewa sie cos atramentopodobnego pewnie sie rozmywaja. A ta, jak pisalem to guma nasaczona tuszem i ten tusz jest bardzo oleisty i niezle brudzi palce.

Saracen

Voit pisze:Mit obalony!

Voit to nie mit, kiedy pisałem że testowałem, to znaczy, że widziałem osobiście jak wilgoć pozmywa pieczątkę, którą wcześniej osobiście odbiłem na kartce... a pieczątka jak to pieczątka, zwykły automat, napełniony "tuszem do pieczęci" jaki mam w pracy.

ted69 · Post autor: **ted69** » czwartek 25 września 2008, 14:12

Dzisiaj, w logu skrzynki
http://www.opencaching.pl/viewcache.php?cacheid=1041
znalazlem taka pieczatke

shchenka

Zależy też jaki papier i jak długo jest wilgotny.

Voit · Post autor: **Voit** » czwartek 25 września 2008, 16:28

Saracen pisze:
Voit pisze:Mit obalony!

Voit to nie mit, kiedy pisałem że testowałem, to znaczy, że widziałem osobiście jak wilgoć pozmywa pieczątkę, którą wcześniej osobiście odbiłem na kartce... a pieczątka jak to pieczątka, zwykły automat, napełniony "tuszem do pieczęci" jaki mam w pracy.

...Moja wina.

Powinienem napisać że pieczątka wykonana dobrej jakości tuszem do stempli, odbita na papierze trzeciej klasy, nie rozmywa się nawet jeśli pływa w wodzie przez dobę.
Wiadomo że każdy eksperyment jest przeprowadzany w określonych warunkach i w określonym celu. Ten powyższy chyba obalił mit, że KAŻDA pieczątka umieszczona w logbooku rozpłynie się pod wpływem wilgoci.
Mam nieodparte wrażenie, że pieczątka Teda przeżyje w wodzie dłużej niż logbook wydrukowany na papierze trzeciej klasy za pomocą popularnej domowej* drukarki komputerowej.

* ...czyli "plujki" - atramentówki.

ted69 · Post autor: **ted69** » czwartek 25 września 2008, 16:31

Voit pisze: Mam nieodparte wrażenie, że pieczątka Teda przeżyje w wodzie dłużej niż logbook wydrukowany na papierze trzeciej klasy za pomocą popularnej domowej* drukarki komputerowej.

Moj eksperyment wcale sie nie skonczyl

Po obfotografowaniu ten kawalek papieru wrocil do pojemnika z woda - czekam az porosnie glonami

ted69 · Post autor: **ted69** » czwartek 18 czerwca 2009, 14:51

Jedna ze skrzynek wroclawskich, zarejestrowana na GC (GCVCBY).
W kilkustronicowym logbooku (az milo

) sporo fajnych pieczatek
Obrazek

Coraz bardziej mi sie ten pomysl podoba

jakub_27 · Post autor: **jakub_27** » niedziela 05 lipca 2009, 14:51

Bas pisze:Swoje nalepki zamawialem w drukarni. Bez problemu przyjeli zamowienie na kilka arkuszy formatu A4, a w domu pocialem je nozykiem przy metalowej linijce na male kosteczki
Nie szukajcie drukarni rozlozonej na hektarach, ale punktu ktory zajmuje sie roznymi drobiazgami... Ten akurat robil np. przypinki (w drukarni: button), dlugopisy reklamowe i inne takie... Mozna wybrac nadruk z polyskiem lub bez... Buttony z logo OC tez zamowilem

Odświeżę temat, rozumiem, że jest to jakaś łódzka drukarnia ? Napisz proszę jakieś namiary na nią, w jakim formacie (word, visio, pdf etc) należy dostarczyć im projekt ? Czy wielkość (format) naklejek może być dowolny czy trzeba się dostosować do jakichś zestandaryzowanych wielkości?, jaka jest przybliżona cena wydruku np 1000 sztuk ?
Widziałem Twoje naklejki w logbookach są bardzo fajne.

krystiant · Post autor: **krystiant** » niedziela 05 lipca 2009, 21:15

jakub_27 pisze:Napisz proszę jakieś namiary na nią, w jakim formacie (word, visio, pdf etc) należy dostarczyć im projekt ?

Jak nie zapomnę to jutro wieczorem mogę podać ceny z drukarni, w której pracuję... Projekt najlepiej w pdf, nadruk solwentowy na samoprzylepnej folii polimerowej - teoretyczna wytrzymałość około 3 lata naklejone na np. samochód...
Więcej szczegółów (jak nie zapomnę) jutro.