Znalazłem kilka zdjęć, więc uzupełnię:Żywcu pisze:... Do realizacji potrzebowałem pojemnika (użyłem słoika plastikowego z wieczkiem "na wcisk, z uszczelką"). Na pojemniku zrobiłem zbrojenie z cienkiego drutu, który kleiłem i zgrzewałem z pojemnikiem. Całość pokryłem betonem - osobno pojemnik i przykrycie (tu styk był na płaszczyźnie - dlatego na wcisk aby nieregularne kształty łatwiej dopasować). Kształt nadawałem ręcznie. Po stężeniu dopasowałem przykrycie z pojemnikiem i ostateczny kształt, po zestawieniu nadawałem szlifierką. Ze względu na wykończenie, nie przejmowałem się ostateczną strukturą. Do wykończenia użyłem "piaskowca elastycznego" (po wpisaniu w przeglądarkę znajdziesz technologię). Zakup mat piaskowca, a zwłaszcza chemii dla pojedynczej sztuki mija się z celem ale jeśli sam przygotujesz pojemnik do pokrycia pewnie z kimś kto stosuje technologię, gdzieś na miejscu się dogadasz.

Tak wyglądał po obrobieniu, przed nadaniem struktury.

Nakładanie kleju - następnie przykleja się matę i przy pomocy opalarki i "klocka/szpatuły" się formuje. Korek był zbyt kruchy jak na beton, więc zastosowałem szpachlówkę z włóknem szklanym.

Zacząłem od klejenia korka, przechodząc na pojemnik właściwy. Następnie musiałem rozciąć na łączeniu (w ten sposób wzór piaskowca był spójny na obu częściach pojemnika.

Formowanie na gorąco. Przestrzenie "pomiędzy" łatwo uzupełnić - po podgrzaniu materiał jest plastyczny, aż do zagruntowania i utrwalenia/impregnacji.

Gotowy pojemnik.

Przetrwała rok w terenie, w bardzo eksponowanym miejscu.